Starzejący się płatny morderca, Jimmy, pragnie ochronić porzuconego syna przed byłym przełożonym - potężnym szefem mafii.
- Aktorzy: Liam Neeson, Ed Harris, Joel Kinnaman, Common, Boyd Holbrook i 15 więcej
- Reżyser: Jaume Collet-Serra
- Scenarzysta: Brad Ingelsby
- Premiera kinowa: 17 kwietnia 2015
- Premiera światowa: 9 marca 2015
- Ostatnia aktywność: 20 listopada 2023
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Jaume Collet-Serra nakręcił sprawne i trzymające w napięciu kino sensacyjne, dzięki któremu dostajemy 110 minut naprawdę porządnej rozrywki przed telewizorem.
-
Niby schemat, ale umiejętnie poprowadzony, trzymający w napięciu i bardzo przekonujący na tle dziesiątek podobnych, ale niezbyt lotnych produkcji.
-
Jasne, ogląda się to nieźle. Dobre tempo, efektowne sceny akcji, wiarygodne aktorstwo i trzymający w napięciu montaż to niewątpliwe zalety Nocnego pościgu. Przeszkadza natomiast schematyczny scenariusz złożony z samych klisz i bazujący na podobnych chwytach co Uprowadzona.
-
Niestety te kameralne, przejmujące epizody muszą wreszcie ustąpić pod naporem pościgów, strzelanin, wybuchów, świetnie skądinąd zrealizowanych, lecz niespecjalnie odróżniających się od hollywoodzkiej średniej. Całość ostatecznie ratują aktorzy: Neeson i Harris jako para antagonistów, Joel Kinnaman jako Michael, syn Jimmy'ego, oraz Vincent D'Onofrio jako detektyw Harding, który z dorwania Conlona uczynił swój życiowy cel.
-
Naprawdę dobre kino akcji. Nie obraża inteligencji widza, nie żenuje nieudolnymi przejawami poczucia humoru. Zaskakuje dojrzałym wydźwiękiem, bez jednoczesnego popadania w egzaltację czy śmieszność.
-
Jeszcze niedawno utyskiwałam, że brakuje dobrego kina akcji w stylu starych dobrych filmów gangsterskich, okraszonych mięsistymi dialogami w tarantinowskim stylu. I oto się pojawił.
-
Przyciąga wciągającą fabułą i ciekawymi postaciami.
-
Zacne kino sensacyjne, a przy okazji najlepszy film z Liamem Neesonem od czasów oryginalnej "Uprowadzonej".
-
Na ekranie aktorzy znani i lubiani nie zachwycają, a scenariusz pozostawia wiele do życzenia. Przy tych wszystkich zarzutach, tym większym zaskoczeniem jest, że miło ogląda się tę historyjkę.
-
Bardzo pozytywne zaskoczenie. Oczekiwałem, że "Nocny pościg" będzie najgorszym z czterech filmów Collet-Serry z Neesonem, a okazał się najlepszym. W przeciwieństwie do pozostałych wyczuwałem tu prawdziwe emocjie oraz zależało mi na bohaterach, którzy byli bardzo niejednoznaczni.
-
Mimo kilku klisz i przewidywalnego zakończenia "Nocny pościg" prezentuje się nad wyraz solidnie, dostarczając męskie kino z dość posępnymi, deszczowymi ujęciami.
-
Pozornie wydaje się to przyzwoitym dramatem z elementami rasowej sensacji, ale reżyser trzyma rękę na pulsie i z tak ogranych schematów oraz klisz tworzy wyraziste oraz dobre kino.