
Tadeusz Boy-Żeleński, Witkacy, Joseph Conrad i Bronisław Malinowski, cztery znakomitości zakopiańskiej bohemy budzą się po mocno zakrapianej, całonocnej imprezie. Głowy pękają im od kaca, nikt nic nie pamięta, a sytuacji nie poprawiają znalezione na podłodze zwłoki nieznanego mężczyzny. Dodatkowo do drzwi domu dobijają się właśnie stróże prawa, a to dopiero początek kłopotów.
- Aktorzy: Tomasz Kot, Marcin Dorociński, Andrzej Seweryn, Wojciech Mecwaldowski, Łukasz Wójcik i 15 więcej
- Reżyser: Maciej Kawalski
- Scenarzysta: Maciej Kawalski
- Premiera kinowa: 20 stycznia 2023
- Premiera DVD: 14 czerwca 2023
- Premiera światowa: 14 października 2022
- Ostatnia aktywność: 30 grudnia 2024
- Dodany: 11 października 2022
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
I mimo że scenariuszowo można było wycisnąć z tej historii więcej, to i tak bardzo jestem reżyserowi wdzięczna, że z naszej bogatej historii wyciągnął coś innego niż martyrologię. W końcu Polacy pod zaborami nie tylko planowali kolejne powstania, ale też zwyczajnie się bawili. Może będzie to sygnał dla innych reżyserów, żeby w swoich filmowych planach sięgali wstecz dalej niż do II wojny światowej.
-
Maciej Kawalski nie tworzy dzieła wybitnego, ale Niebezpieczni dżentelmeni to ciekawa filmowa propozycja, który odważnie wkracza w schematy komedii kryminalnej. Reżyser bawi się formą i tak jak Maciej Bochniak w Disco Polo czy Magnezji proponuje świeże spojrzenie na zabawę w kino.
-
"Niebezpieczni dżentelmeni" są ogromnym powiewem świeżości na polskim rynku filmowym i dowodem na to, że potrafimy tworzyć ciekawe, oryginalne treści, bawiące się prawdziwymi postaciami w fikcyjnych okolicznościach. Ten film wyznacza nowy kierunek, którym - mam nadzieję - niektórzy twórcy będą podążać. Jestem przekonany, że widzowie chcą więcej tego typu produkcji.
-
Dwa oczka za niezły pomysł, ale minus trzy oczka za jego totalne położenie i jeszcze jeden minus za świetną obsadę, która niestety nie uratowała dzieła za grosz. Tydzień temu, po wyjściu z "Gry fortuny", napisałem, że zrobić dobry kiepski film też trzeba umieć - dziś podpisuję się pod tym ręcyma i nogamy.
-
To film na raz, bazujący mocno na absurdzie i dobrze dobranych aktorach, lecz niczym więcej.
-
Przytłoczeni martyrologią i patetycznym traktowaniem naszych dziejów potraktujmy "Niebezpiecznych dżentelmenów" jak kurację odwykową.
-
-
Recenzje użytkowników