
Młoda para wybiera się na odległą wyspę, do ekskluzywnej restauracji. Okazuje się jednak, że nie wszystko jest takie jakim się wydaje a w menu czekają zaskakujące niespodzianki.
- Aktorzy: Anya Taylor-Joy, Ralph Fiennes, Nicholas Hoult, Hong Chau, Janet McTeer i 15 więcej
- Reżyserzy: Mark Mylod, Seth Reiss, Will Tracy
- Scenarzyści: Seth Reiss, Will Tracy
- Premiera kinowa: 18 listopada 2022
- Premiera światowa: 10 września 2022
- Ostatnia aktywność: 22 marca
- Dodany: 17 czerwca 2022
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Pomimo braku pomysłu w finale i przeszarżowania formuły to Menu bez wątpienia z powodu tzw. production value jest jednym z najlepszych filmów tego roku. I jeżeli ktoś chce się pozytywnie zaskoczyć, pośmiać z groteski przedstawionej grozy oraz zobaczyć wyraziste postaci to powinien czym prędzej pójść do kina.
-
Potrafi zaskoczyć. Mimo pewnej banalności, jest w nim coś uroczego, ale i przerażającego.
-
Nie ukrywam, że film Myloda pozytywnie mnie zaskoczył. Nie spodziewałem się, że to będzie tak przyjemny seans, który mnie rozbawi, a miejscami nawet przestraszy. Świetna propozycja dla wszystkich miłośników kryminałów i czarnej komedii. Jest to na pewno danie, które nie wywoła u was mdłości.
-
To filmu udany, lecz niewybitny. Bawiłem się na nim dobrze i nawet momentami się dość mocno w niego wciągnąłem. Anya Taylor-Joy, Ralph Fiennes oraz Nicholas Hoult to genialnie dobrana trójka, która zrobiła niezwykle dobrą aktorską robotę. Obsada porównywalna do dań Gordona Ramseya, lecz całe to nadzienie trąci trochę mrożonkami Magdy Gessler. Mimo wszystko, może smakować.
-
Pomimo że na 90% tej recenzji składa się wymienianie wad, to mimo wszystko oglądało mi się ten film z wielką przyjemnością. I to jest główny powód, dla którego postanowiłem wam o nim opowiedzieć. Miałbym problem, by wprost zasugerować wam wybranie się na niego do kina, ale jeśli macie Disney +, to śmiało możecie go obejrzeć.
-
Wpisuje się w długi cykl filmów z ostatnich lat, gdzie wielkie konflikty rozdzierające współczesne społeczeństwa zostają wciśnięte w kameralne ramy, pokazane jako teatr mikrowojny klasowej.
-
"Menu" jest ... inne, nastawione na szokowanie, na jaskrawość na stworzenie widzowi wyjątkowo opresyjnego środowiska na ten przecież krótki pobyt przed ekranem. Nie wiem, czy to do końca moje smaki, ale na pewno je zapamiętam.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Nie ukrywam,że spodziewałem się innego filmowego doznania-nie wiem dlaczego,ale po obejrzeniu zapowiedzi bardziej myślałem,że to pójdzie w stronę niekontrolowanego slashera jednak ku mojemu zaskoczeniu dostaliśmy szalenie ambitną pozycję.Film to tak naprawdę pewnego rodzaju metafora-metaforą klasowości i porządku w społeczeństwie.To też świetnie poprowadzona satyra ukazująca próżność dzisiejszego świata a tym wszystkim dyryguje szaleniec w białym kitlu.Intrygujący,zastanawiający obraz.
-
Nie zachwycił aż tak, jakbym sobie tego życzyła. Po tym filmie czujesz się trochę jak bohaterka grana przez Taylor-Joy - mimo, że przez cały wieczór podawano wykwintne dania, i tak jesteś głodny i najchętniej pochłonąłbyś cheesburgera z frytkami. O tak, ten film pozostawia niedosyt mimo kilku wyśmienitych scen i pierwszego planu aktorskiego - błyszczą Fiennes, Taylor-Joy oraz Hoult. Po seansie kołacze w głowie pytanie - kto by się na to zgodził?
-