Bruce Wayne, chcąc mieć pewność, że poświęcenie Supermana nie poszło na marne, łączy siły z Dianą Prince, by zwerbować zespół superbohaterów, którzy ochronią świat przed zbliżającym się niebezpieczeństwem.
- Aktorzy: Ben Affleck, Henry Cavill, Amy Adams, Gal Gadot, Ezra Miller i 15 więcej
- Reżyser: Zack Snyder
- Scenarzysta: Chris Terrio
- Premiera światowa: 18 marca 2021
- Ostatnia aktywność: 9 marca
- Dodany: 29 stycznia 2021
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Zackowi Snyderowi wyszedł film lepszy niż Batman v Superman: Świt Sprawiedliwości, jedynie szkoda, że dopiero po czterech latach i bez szans na jakąkolwiek kontynuację. Jeśli wizja reżysera odniesie sukces i stanie się przebojem na HBO Max, włodarze Warnera będą mogli pluć sobie w brodę, że zbyt pochopnie zadecydowali o przerobieniu jego wersji.
-
6.518 marca 2021
- 11
- Skomentuj
-
-
Tak, to jest lepsza wersja "Ligi sprawiedliwości", ale pytanie o to, czy film byłby sukcesem, gdyby Zack Snyder musiał go przyciąć do 2,5 godziny w 2017 roku jest wciąż zasadne. Owszem, film "straszy" niektórymi efektami specjalnymi z 2017 roku, ale fabularnie wypada o niebo lepiej. Dlatego możemy tylko żałować, że okoliczności nie pozwoliły reżyserowi ukończyć prac.
-
Od strony czysto filmowej jest to dzieło lepsze, bardziej koherentne i szczególnie fanom DCEU powinno się bardziej spodobać niż film z 2017 roku. Nie wiem tylko, czy wszyscy będą tak samo usatysfakcjonowani. Nadal jest to najsłabszy film Snydera i najgorsza część uniwersum DCEU.
-
To na pewno znacznie lepszy film niż kinowa wersja tej historii.
-
Nie jest oczywiście dziełem bez wad i przeciętnych wyborów, ale z pewnością ma w sobie potencjał, by przemówić do niejednego sceptyka.
-
Jestem przekonany, że miłośnicy twórcy będą zadowoleni. Nazwijmy jednak rzeczy po imieniu: produkcja uchodząca za Świętego Graala popkultury nie zrewolucjonizuje superbohaterskiego gatunku, a z jej autora nie uczyni, jak chcieliby niektórzy, mesjasza X Muzy.
-
-
Recenzje użytkowników
-
W kategorii kto lepiej ogarnął Ligę Sprawiedliwości obydwaj reżyserzy wychodzą z tego z podobnym efektem.U Snydera jest mrocznie,duszno,dramatycznie-to się czuje,za to plus tak samo jak i za rozbudowanie wątków-historia nabiera sensu i widz wie,dlaczego dane rzeczy mają miejsce.Analizując całość,długość tego metrażu a przede wszystkim jakość to uważam,że jest to mierne.Momentami film wygląda jak wyjęty ze słabej gry wideo.Kuleje tu wiele rzeczy ale zrobił to dla córki więc szanuję tę decyzję.
-
319 marca 2021
- 10
- Skomentuj
-
-
W pełni autorski i spójniejszy od wersji kinowej, za to niemiłosiernie rozwleczony przez zbędne sceny i wątki, toporną narrację oraz ładowanie slow motion dosłownie w co drugiej scenie. Pozornie rozbudowuje większość bohaterów, emocjonalnie wypada dość pusto, choć nie brakuje kilku sympatycznych scen i łechcących wizualnie sekwencji. Szumne zapowiedzi przyniosły tak naprawdę drugi raz ten sam film, wzbogacony o materiał wycięty podczas burzliwego procesu produkcyjnego.
-
Fani chcieli, by Snyder skończył własne Justice League, to ich życzenie się spełniło. I cieszę się z tego, że reżyser dostał w końcu okazję dokończenia swojej wizji na swój film. Co do natomiast jakości jego produkcji... to że coś jest autorskie, nie znaczy automatycznie, że wypadnie sporo lepiej, i ten film to idealny przykład tego stwierdzenia. Nawet zaryzykuję stwierdzeniem, że wersja kinowa wypadła troszkę lepiej od wersji Snydera.
-
Pewne rzeczy trzeba powiedzieć wprost. Jak ktoś uważa, że wersja kinowa była lepsza, to ma blade pojęcie o sztuce filmowej. Wersja Snydera ma rozmach, a przy tym spokojnie i metodycznie przedstawia całą historię. Rozbudowuje bohaterów, wzbudza emocje, rozszerza świat DC, wreszcie daje efektowna akcję i obiecuje dużo więcej w kontynuacji. Której niestety możemy nie dostać. W każdym razie SnyderCut trzeba zobaczyć
-