Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Misja Greyhound

2020 Film
6.8 10.0 0.0 7
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.5
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Kapitan Ernest Krause otrzymuje misję przeprowadzenia alianckiego konwoju przez naszpikowany niemieckimi okrętami podwodnymi Atlantyk.

  • Recenzje krytyków

  • Recenzje użytkowników

    • Wydaje mi się, że problemem Misji Greyhound jest nadzwyczajny wydźwięk ekpresji - chodzi o to, iż pomimo samej otoczki bycia na pełnym morzu twórcy kładą ogromny nacisk na co nowe wybuchy,ataki czy też ruchy kamery,które mają podsycić emocje.Ok-rozumiem to,być może też tak wyglądała bitwa o Atlantyk-jednakże zabrakło mi tutaj jakości-niestety widać mały budżet,wszystko wygląda nadto komputerowo co sprawia,że nie porywa na tyle na ile powinno.Hanks sprawdza się w swojej roli dobrze i tyle.Średnie

    • (7,5) "Piekielnie dobra robota" Może wiele nie jest pokazane bo praktycznie cała akcja toczy się na mostku ale za to atmosfera osaczenia i emocje pierwszorzędne

    • 1,5 godziny suspensu i czystej adrenaliny-nie ma może zbyt wiele czasu na rozwinięcie postaci czy tła historii, ale za to zostajemy rzuceni w sam środek oceanu i razem z załogą kapitana Krausego płyniemy przez Atlantyk. Z pewnością nuta świeżości dla spragnionych fanów kina w czasach pandemii. Zdecydowanie na plus.

    • W większości seansu trzyma w napięciu. Ładnie się zatapiają.
      Lepsza ekranizacja gry w statki, niż nieszczęsny 'Battleship'.
      Grifter wali na L-4!

    • Bardzo solidny, mocna zasłużona siódemka. Dobre zdjęcia, prawie jak w Dunkierce. Emocjonujący spektakl walki z U-botami. Dobrze dobrana muzyka. Jednak uważam to za niewykorzystany potencjał. Film jest za krótki, przez co akcja leci na łeb na szyję. Niemal cały czas widzimy tylko kapitana w akcji. Dużo się dzieje, owszem jest to dobre, ale brakowało trochę rozciągnięcia akcji, spowolnienia pomiędzy bitwami, dodania fabuły, refleksji. Dla mnie w tych klimatach ideałem jest Okręt z 1981 roku.

    • Kurczę bardzo dobry film dramatyczno - wojenny, ale ta muzyka, osaczenie, dramaturgia no to mi się bardzo podoba, szkoda, że nie ma czegoś takiego innego w filmach.

    • Czy Hanks to już ten koleś od generycznych filmów na faktach?