Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
5.8 10.0 0.0 9
Negatywnie oceniony przez krytyków
4.4
Negatywnie oceniony przez użytkowników

Medyk wojskowy cierpiący na zespół stresu pourazowego staje się seryjnym złodziejem okradającym banki po tym, jak uzależnił się od narkotyków i popadł w długi.

  • Nie mogę zbyt wiele złego powiedzieć na temat tego filmu, bo jest on dobry. Czy tylko dobry? Czy aż dobry? Marvela tutaj nie doświadczymy, ale jakże genialną grę aktorską, a także brud, narkotyki i ponure kino akcji. To mi się podoba. Cherry: Niewinność utracona to mocna i wciągająca opowieść o problemach, z jakimi borykają się byli żołnierze USA, którzy tak naprawdę od rządu nie dostają w zamian za walkę nic. Genialni reżyserzy, genialny Tom Holland, genialny film.

    Więcej
  • Tandetne na poziomie audiowizualnym kino antywojenne skupiające się na krytyce szeroko pojętej Ameryki, zamiast na emocjach bohaterów.

    Więcej
  • Bracia Russo nawet bez Marvela potrafią stworzyć udaną produkcję, która broni się zarówno opowieścią, jak i kwestiami technicznymi.

    Więcej
  • Moim zdaniem warto obejrzeć Cherry: Niewinność utracona, tylko bez wygórowanych oczekiwań. No i uważajcie, bo niektórym znajomym zdarzyło się na tym filmie przysnąć, zupełnie nie wiem dlaczego.

    Więcej
  • Finalnie film wypada bardzo niejednoznacznie. Historia bywa trochę nieprzekonująca, biorąc pod uwagę nagromadzenie wątków i niewielką długość czasu akcji. Jedne sceny bywają przeciągnięte, inne aspekty niedopracowane, na czele z wątkiem miłosnym. Skrócenie filmu prawdopodobnie również mogłoby mu wyjść na dobre. Coś czuję, że mogło być lepiej, ale w ostatecznym rozrachunku warto: dla roli Hollanda, dla warstwy wizualnej, dla wątku wpływu okropieństw wojny na późniejsze życie weteranów.

    Więcej
  • Prawda jest taka, że gdyby nie Tom Holland, który daje z siebie wszystko, "Cherry" byłoby nieoglądalną, pretensjonalnym, przestylizowanym badziewiem. Tym właśnie jest film braci Russo i absolutnie odradzam ten seans komukolwiek. Choć technicznie trudno się do czegoś przyczepić, kompletnie nie angażuje i za bardzo na tej realizacji się skupia.

    Więcej
  • Okazało się, że bracia Russo potrafią wyzwolić więcej emocji w pełnej efektów cyfrowych i trykotów scenie śmierci superbohatera, niż odzwierciedlając prawdziwe życie.

    Więcej
  • Twórcy "Avengers: Koniec gry" postanowili udowodnić światu, że potrafią kręcić wielkie kino. Zrobili to trochę zbyt topornie, co nie zmienia faktu, że film jest niezły, a Tom Holland w roli głównej bardzo dobry.

    Więcej
  • Miał potencjał na bycie czymś więcej, brudną, ciężką opowieścią o walce z nałogiem i takim poszukiwaniu własnego ja w trudnych czasach. Jednak ten potencjał nie został w pełni wykorzystany. Twórcy chcieli za bardzo wrzucić kilka interesujących wątków na siłę do produkcji, przez co tak naprawdę żaden nie mógł w pełni wybrzmieć.

    Więcej