
- 78% pozytywnych
- 29 krytyków
- 81% pozytywnych
- 72 użytkowników
Kilkoro nastolatków próbuje okraść niewidomego mężczyznę.
- Aktorzy: Stephen Lang, Jane Levy, Dylan Minnette, Daniel Zovatto, Emma Bercovici i 10 więcej
- Reżyser: Fede Alvarez
- Scenariusz: Fede Alvarez, Rodo Sayagues
- Premiera kinowa: 30 września 2016
- Premiera światowa: 12 marca 2016
- Ostatnia aktywność: 16 sierpnia
- Dodany: 29 sierpnia 2016
-
6.4Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
78%pozytywnych
-
29krytyków
-
29recenzji
-
23oceny
-
18pozytywnych
-
5negatywnych
-
-
6.6Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
81%pozytywnych
-
72użytkowników
-
14recenzji
-
67ocen
-
54pozytywne
-
13negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Pozszywany z gatunkowych prefabrykatów thriller, czyli konwencja, którą Alvarez wygrywa z ogromnym wyczuciem filmowej materii.
-
Fede Alvarez prostymi środkami zbudował klimat grozy, który potrafił utrzymać z powodzeniem przez cały seans - do ostatniej sceny. Ten film niewątpliwie jest wart uwagi widza.
-
Kino proste, klarowne, bez zbędnego biadolenia, osadzone w konkretnym gatunku i wyciskające z niego wszystkie soki, wprawdzie mało przy tym odkrywcze, ale trzymające w napięciu, bez rażących idiotyzmów, dobrze zrealizowane i w sumie dość wciągające.
-
Nie zostanie on w mojej pamięci przesadnie długo, ale na tle gatunkowego dziadostwa, które ostatnio zalewa sale kinowe, jest powyżej przeciętnej. Urugwajski reżyser stworzył dzieło duszne, dynamiczne i klaustrofobiczne.
-
Na plus trzeba filmowi zaliczyć świetne zdjęcia, o które było niełatwo w tej klaustrofobicznej przestrzeni, i pierwszorzędny, ale nie przesterowany dźwięk. Na minus - jedno rozwiązanie fabularne, tak idiotyczne, że aż trudno uwierzyć, że mogło się pojawić w tym inteligentnie napisanym i w sumie dobrym filmie.
-
Fede Alvarez zrobił rzecz niebywałą - pomimo ogromnych wręcz dziur, niedopowiedzeń i absurdów, włącznie z zawiązaniem głównego przebiegu wydarzeń, udało mu się stworzyć trzymającą w napięciu, wypełnioną soczystym farszem opowieść o zbrodniach.
-
Jeszcze nigdy Zło nie było tak lepkie i bezwzględne. W trakcie seansu będzie próbowali nie oddychać z napięcia.
-
Mimo kilku pozytywów, jest ostatecznie sporym zawodem, a jedyny brak oddechu jaki mogłem w jego przypadku odczuwać, to ten gdy zażenowany zbyt często chowałem głowę między rękami.
-
Nierówności i wtórności zaczynają się już na poziomie budowania naszych postaci. Znowu mamy horror, w którym audycje przemocy i bólu rozpoczyna bezmyślność i po prostu zaawansowana głupota postaci.
-
Jest kolejnym głupawym straszydłem ze zmarnowanym potencjałem. Do obejrzenia i zapomnienia.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Napięcie jest, klimat jest (scena w ciemnościach, ach!), ładnie jest (ten mastershot, ach!). Zwroty akcji niebywałe, ale czasem przesadzone. Za dużo muzyki.
-
Sam pomysł nie jest jakiś specjalnie świetny, bo to takie odwrócone home invasion, ale reżyseria Alvareza i Stephen Lang sporo nadrabiają. Szkoda, że w paru momentach nieco zbyt kombinuje w historii.
-
Mimo częstych scenariuszowych uproszczeń Alvarez tak dobrze czuje ten film pod względem reżyserii, ekspozycji i napięcia, że ciężko coś mu zarzucać.
-
Naprawdę dobry! Stephen Lang świetny w swej roli - dynamiczny i charyzmatyczny, bardzo wiarygodny. Co do samego filmu to drażniła głupota głównej bohaterki.
-
W znakomitej pierwszej połowie sam wstrzymywałem oddech wraz z bohaterami. W drugiej byli mi już obojętni, a zwrot akcji lekko przegięty.
-
Nie tylko świetny punkt wyjściowy (niewidomy mężczyzna), ale i świetnie poprowadzona fabuła z nieustającym napięciem. Tylko jakiegoś mocnego uderzenia zabrakło.
-
Marny scenariusz, słabe postaci, ale i tak chodzi o to by pokazać niezłą jatkę rozgrywającą się na małej przestrzeni. Alvarez wyrabia sobie markę.
-
Uwielbiam takich chorych psychopatów. Cierpi na mnogość głupotek ale wciąga do samego końca.
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Sam pomysł nie jest jakiś specjalnie świetny, bo to takie odwrócone home invasion, ale reżyseria Alvareza i Stephen Lang sporo nadrabiają. Szkoda, że w paru momentach nieco zbyt kombinuje w historii.