
Powstająca z powojennych ruin Warszawa roku 1953 to miejsce, w którym wszystko jest możliwe. Wszechobecna niepewność, donosy i kontrola oswajane są wódką i dobrym...
- Aktorzy: Paweł Wilczak, Sebastian Stankiewicz, Maria Sobocińska, Wojciech Mecwaldowski, Jacek Braciak i 15 więcej
- Reżyser: Marcin Krzyształowicz
- Scenarzyści: Marcin Krzyształowicz, Andrzej Gołda
- Ostatnia aktywność: 15 grudnia 2022
- Dodany: 2 sierpnia 2019
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Muszę jednak zaznaczyć, że gra w odnajdywanie i odkrywanie kart Krzyształowicza to jedynie wisienka na torcie konstrukcji fabularnej "Pana T.", który od początku będzie przekraczał granice wszystkich możliwych gatunków.
-
Odsuwając na bok aferę związaną z produkcją i pracą nad tym filmem, trzeba jednoznacznie stwierdzić, że Pan T. to film dobry, wręcz momentami z przebłyskami genialności. Co ciekawe, można dostrzec w nim pewne rzeczy i zależności, które mimo lat i zmian ustrojowych w kraju, świetnie się trzymają w naszej narodowej mentalności.
-
Dyskusja o tym, czy "Pan T." jest biografią Leopolda Tyrmanda czy jedynie jest nią zainspirowana wydaje mi się bezcelowa. Liczy się tylko, czy film jest udany czy nie. Krzyształowicz wraca tutaj do formy, choć ta luźna narracja i groteskowe spojrzenie na lata 50. nie wszystkim będą odpowiadać. Niemniej uważam, że lepiej tej epoki przedstawić się nie dało.
-
7.517 maja 2020
-
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Bierut się w grobie przewraca, że tak mało ciekawy film zrobiono o jego czasach - zioło to nie wszystko. Przynajmniej zwiastun zachęcający.
-
527 grudnia 2019
- 1
-
-
Przez większość czasu stoi praktycznie w miejscu, jednak strona techniczna oraz Paweł Wilczak w tytułowej roli ratują praktycznie całość.
-
626 grudnia 2019
- 2
-
-
44Festiwal Polskich Filmów Fabularnych.To kino specyficzne.Nie każdemu przypadnie do gustu.Opowieść jest w sumie osadzona na pewnego rodzaju domysłach,które z czasem przybierają na autentyczności.Akcja osadzona jest w czasach gdzie wszystko może się zdarzyć-rzeczywiście ludzie tak uważają,a raczej główny bohater,który nie może wybić się z artystycznej przepaści przez brak realizmu.Kino ciche,ale jakby rozbuchanej formy-wszystko jakby ściśnięte w czasach powojennych.I Wilczak w roli życia.Ciekawe
-
621 września 2019
- 10
-
-
Kiedy już daje konkrety to jest bardzo dobrze, ale niestety przez większość czasu rzeczy się dzieją, ale nic nie wnoszą. Zmarnowany potencjał na coś lepszego.
-
626 grudnia 2019
- 2
-
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
44Festiwal Polskich Filmów Fabularnych.To kino specyficzne.Nie każdemu przypadnie do gustu.Opowieść jest w sumie osadzona na pewnego rodzaju domysłach,które z czasem przybierają na autentyczności.Akcja osadzona jest w czasach gdzie wszystko może się zdarzyć-rzeczywiście ludzie tak uważają,a raczej główny bohater,który nie może wybić się z artystycznej przepaści przez brak realizmu.Kino ciche,ale jakby rozbuchanej formy-wszystko jakby ściśnięte w czasach powojennych.I Wilczak w roli życia.Ciekawe
-
621 września 2019
- 10
-
-
Kiedy już daje konkrety to jest bardzo dobrze, ale niestety przez większość czasu rzeczy się dzieją, ale nic nie wnoszą. Zmarnowany potencjał na coś lepszego.
-
626 grudnia 2019
- 2
-
-
Przez większość czasu stoi praktycznie w miejscu, jednak strona techniczna oraz Paweł Wilczak w tytułowej roli ratują praktycznie całość.
-
626 grudnia 2019
- 2
-
-
Mega solidny film, super aktorstwo i naprawdę fajne zdjęcia. Dialogi nie nudzą
-
716 stycznia 2020
- 1
-
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
Odsuwając na bok aferę związaną z produkcją i pracą nad tym filmem, trzeba jednoznacznie stwierdzić, że Pan T. to film dobry, wręcz momentami z przebłyskami genialności. Co ciekawe, można dostrzec w nim pewne rzeczy i zależności, które mimo lat i zmian ustrojowych w kraju, świetnie się trzymają w naszej narodowej mentalności.
-
Dyskusja o tym, czy "Pan T." jest biografią Leopolda Tyrmanda czy jedynie jest nią zainspirowana wydaje mi się bezcelowa. Liczy się tylko, czy film jest udany czy nie. Krzyształowicz wraca tutaj do formy, choć ta luźna narracja i groteskowe spojrzenie na lata 50. nie wszystkim będą odpowiadać. Niemniej uważam, że lepiej tej epoki przedstawić się nie dało.
-
7.517 maja 2020
-
-
Marcin Krzyształowicz nakręcił bardzo nastrojowy, czarno-biały film.
-
Pomimo naprawdę irytującej gry Wilczaka, który jedynie wpada na kolejne ledwo wydukujące swoje kwestie postacie, Pana T. ogląda się bardzo przyjemnie.
-
Dobry film, polecam, ale uprzedzam, że "Pan T." nie jest dla każdego - zdecydowanie bardzo pomaga uprzednie przeczytanie "Dzienników 1954" i "Złego", można też zahaczyć o "U brzegów jazzu", troszkę się rozświetli.
-
6.513 stycznia 2020
-
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
Mega solidny film, super aktorstwo i naprawdę fajne zdjęcia. Dialogi nie nudzą
-
716 stycznia 2020
- 1
-