Słońce w ciągu 20 lat zamieni się w czerwonego olbrzyma, co doprowadzi do unicestwienia Układu Słonecznego. Ludzkość przygotowuje się do podróży Ziemi do układu Alfa Centauri.
- Aktorzy: Jing Wu, Chuxiao Qu, Guangjie Li, Man Tat Ng, Jin Mai Jaho i 15 więcej
- Reżyser: Frant Gwo
- Scenarzyści: Gong Geer, Junce Ye, Yan Dongxu, Frant Gwo, Yang Zhixue
- Premiera światowa: 5 lutego 2019
- Ostatnia aktywność: 8 czerwca 2024
- Dodany: 9 maja 2019
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Jeśli macie ochotę na odmóżdżające science-fiction z miłymi dla oka efektami specjalnymi, to być może nawet będziecie się w miarę nieźle bawić oglądając "Wędrującą Ziemię". Co nie zmienia faktu, że to niezbyt udane kino klasy B.
-
Jest krokiem w dobrą stronę. To faktycznie jest Armageddon, ale z perspektywy innej kultury - choć szansa na pokazanie prawdziwej inności została zaprzepaszczona. To wciąż kalka. Bardzo ładna, dosyć przyjemna, ale jednak kalka.
-
Zaledwie poprawna rozrywka, która pod względem opowiadanej historii jest zbyt niedopracowana, kiepsko prowadzona i pozbawiona emocji, żeby każdy widz mógł zaangażować się od początku do końca.
-
Wizualny cukiereczek i imponujący rozmachem blockbuster, któremu przydałby się scenariusz lepszy niż ta prosta familijna opowiastka o poświęceniu, patriotyzmie i o tym, że Chiny rulez.
-
Jest ciekawszym zjawiskiem, aniżeli filmem. Pokazuje, na jakim etapie są Chińczycy w tworzeniu kinowego widowiska, jest ślicznym spektaklem, który nie wzbudza żadnych emocji. Wyszedł z tego średniak, w sam raz do niesławnej biblioteki filmów Netflixa.
-
Nietuzinkowy pomysł i ogromne pieniądze wpompowane w efekty specjalne na ogół stanowią gwarancję dobrej rozrywki. Niestety, "Wędrująca Ziemia" powstała nie w Hollywood, a w Chinach..
-
Szkoda zmarnowanego potencjału. Film mógł uderzyć w bardziej poważne tony, niż wzorować się na powierzchownych blockbusterach ala "Pojutrze" i wspomniany już "2012", skrojonych na potrzeby niewymagającego odbiorcy. Przy mocniejszym skupieniu się twórców na elementach science i przy dopracowaniu postaci oraz wątków fabularnych, mógł powstać film, który pamiętalibyśmy całe dekady, a nie tylko 15 minut po seansie...
-
-
Recenzje użytkowników
-
Jeśli chodzi o stronę techniczną filmu to stoi ona na całkiem niezłym poziomie. Niestety warstwa fabularna jej nie dorównuje. Dwa równoległe wzajemnie przeplatające się wątki są niewyważone przez co ma się wrażenie zbędności niektórych scen. Często pojawiają się typowo chińskie dialogi i rozwiązania. Największym mankamentem filmu są nielogiczne decyzje podejmowane przez bohaterów. Za każdym razem gdy stają przed wyborem dobro ludzkości vs dobro ich bliskich zawsze wybierają tych drugich.
-