W ręce terrorystów wpada broń masowej zagłady o mocy zdolnej zniszczyć całą planetę. Barney Ross i jego niezniszczalna ekipa wkraczają do akcji, by zapobiec wojnie Rosji z USA.
- Aktorzy: Jason Statham, Sylvester Stallone, Andy Garcia, 50 Cent, Megan Fox i 15 więcej
- Reżyser: Scott Waugh
- Scenarzyści: Max Adams, Kurt Wimmer
- Premiera kinowa: 22 września 2023
- Premiera światowa: 15 września 2023
- Ostatnia aktywność: 23 lutego
- Dodany: 20 grudnia 2018
-
Niezniszczalni 4 usilnie starają się być apoteozą kina akcji lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, ale nie są przez fabularną miałkość. Scenariusz produkcji został napisany na kolanie bez najmniejszego wysiłku. Bez luzu, bez przymrużenia oka, z fatalnymi kreacjami aktorskimi i jeszcze gorszymi efektami pirotechnicznymi.
-
228 września 2023
- 25
- #8
- Skomentuj
-
-
Niezniszczalni 4 zabrali mi dwie godziny z życia, których nigdy już nie odzyskam. To upadek kina, porażka na całej linii, blamaż kinematografii. Brakuje mi negatywnych słów, by opisać to, co widziałam na ekranie. Wszystko tu było słabe - scenariusz, żarty, zwroty akcji, CGI.
-
W efekcie nostalgia gdzieś sobie poszła, a na sentymenty trudno zebrać siły. Zostało tylko złe kino. Złe kino o skoku na kasę. Nie dajcie się okraść.
-
Ogromne rozczarowanie pod każdym względem. Jest tu kilka ładnych scen walk, ale to stanowczo za mało, by ucieszyć się z powrotu tej serii. Stallone oszukał widzów, wymiksowując się z historii, ale w materiałach promocyjnych udawał, że jest w jej środku.
-
Niezniszczalni 4 nie gwarantują co prawda wystarczającej ilości emocji, są marnym hołdem dla kina lat 80. i 90., ale dostarczają rozrywki.
-
Krótki poradnik jak zniszczyć niezłą serię.
-
To prawdopodobnie gaże największych nazwisk spowodowały, że film kosztował rzekomo 100 mln dolarów, bo ani efekt pracy scenarzystów, scenografów czy osób odpowiedzialnych za CGI nie zdają się potwierdzać zainwestowanych pieniędzy. Takie pożegnanie z franczyzą nie powinno mieć miejsca.
-
Jeśli lubicie dynamiczne i efekciarskie kino akcji z Jasonem Stathamem, to będziecie ukontentowani, natomiast jeśli oczekujecie czegoś znacznie więcej od produkcji za 100 mln, to będziecie rozczarowani.
-
Gdyby zrezygnować z całej "rozstrzelanej" podstawy programowej, scenariusz skurczyłby się do rozmiarów lekko tylko oddzielających reklamy poprzedzające właściwy seans od napisów go kończących
-
Expendable sequel! 100 milionów dolarów poszło z dymem...
-
Nic tu się nie trzyma kupy. Ani fabularnie, ani technicznie, ani aktorsko.
-
Jest źle. Nie pokładałem żadnych nadziei w tym filmie, ale nie sądziłem, że twórcy oddadzą widzom coś aż tak złego. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że "Niezniszczalni 4" nie dostarczają praktycznie żadnej rozrywki, poza wspomnianymi wyżej scenami niezamierzonej komedii.