Kolejna odsłona filmowego MonsterVerse, opowiada historię o bohaterskich czynach członków kryptozoologicznej agencji Monarch, którzy muszą zmierzyć się z całą zgrają gigantycznych potworów. W tym również z potężnym Godzillą, który staje do walki z Mothrą, Rodanem i swoim najgroźniejszym wrogiem - trzygłowym Królem Ghidorahem. Kiedy te pradawne supergatunki, o których istnieniu dawno zapomniano, ponownie powstają, rozpoczyna się walka o dominację... a to stawia na szali przetrwanie ludzkości.
- Aktorzy: Kyle Chandler, Vera Farmiga, Millie Bobby Brown, Ken Watanabe, Ziyi Zhang i 15 więcej
- Reżyser: Michael Dougherty
- Scenarzyści: Zach Shields, Michael Dougherty
- Premiera kinowa: 14 czerwca 2019
- Premiera DVD: 16 października 2019
- Premiera światowa: 29 maja 2019
- Ostatnia aktywność: 1 stycznia
- Dodany: 20 grudnia 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Trudno jest polecić ten film komuś kto szuka ciekawego i zaangażowanego dziełka, nawet jeśli należy ono do kina stylu zero bowiem pod względem fabularnym można znaleźć teraz sporo hollywoodzkich produkcji, które po prostu wciągają. Natomiast myślę, że absolutni miłośnicy Godzilli oraz widzowie, którzy szukają czegoś do oglądania jednym okiem będą zadowoleni.
-
Najnowsza przygoda Godzilli to film prosty, ale w zupełności wystarczy to, by cieszył oko i ucho oraz najzwyczajniej w świecie bawił widza, pełniąc funkcję niezobowiązującej rozrywki idealnej na letnie wieczory. Nie jest to film wybitny, ale zdecydowanie zasługuje na uwagę. A jeśli jesteś fanem monster movies, to posunę się wręcz do stwierdzenia, że nie możesz wobec niego przejść obojętnie.
-
Mówi się czasem z żalem: taki duży, a taki głupi. Od filmu o gigantycznym jaszczurze nikt intelektualnych rozważań, rzecz jasna, nie oczekuje. Ale bez przesady!
-
Nie znajdziemy tu wiele dobrego kina, ale frajda doświadczania tych obrazów jest bezsprzeczna.
-
O ile zachwycam się wykreowanymi potworami, o tyle jestem rozczarowany prawie całą obsadą i bzdurnym scenariuszem.
-
Ogromne potwory, świetne sceny akcji, rozwałka miast. Czy można chcieć czegoś więcej? Tak, sprawnie zrealizowanego filmu z dobrą fabułą ludzką. A tego w Godzilli: Królu Potworów próżno szukać.
-
Nie minęło pół godziny, zanim po raz pierwszy spojrzałem na zegarek. Z ekranu wieje nudą, jakby twórcy uznali, że wszyscy i tak czekają już na pojedynek nuklearnego gada z King Kongiem.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Godzilla ma ten sam problem co praktycznie 90% hollywoodzkich kontynuacji.Jest w tym filmie za dużo wszystkiego.Poczynając od zbytniej ideologii i wynoszenia historii potworów do rangi boskiej,po ilość samych tytanów-w pewnym momencie nawet nie zwracałem zbytnio uwagi na to wszystko.To jest tak efektowne kino,ale jakże miałkie.Ładne może wizualnie,ale niezwykle puste w środku.Przez co po paru minutach po seansie człowiek zapomina o tym co się tam działo.A scenariusz-to papka.Taki średniaczek
-
514 czerwca 2019
- 11
- #86
- Skomentuj
-
-