
- 89% pozytywnych
- 31 krytyków
- 89% pozytywnych
- 81 użytkowników
Poniżani przez despotyczną menedżerkę hotelu i przymuszani do wykonywania niezrozumiałych dla nich zadań studenci ulegają stopniowej odczłowieczeniu.
- Aktorzy: Zuzanna Pawlak, Anna Biernacik, Paulina Lasota, Karolina Bruchnicka, Anna Bolewska i 15 więcej
- Reżyser: Jagoda Szelc
- Scenariusz: Jagoda Szelc
- Premiera kinowa: 15 marca 2019
- Premiera światowa: 2 sierpnia 2018
- Ostatnia aktywność: 10 marca
- Dodany: 28 czerwca 2018
-
7.3Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
89%pozytywnych
-
31krytyków
-
31recenzji
-
18ocen
-
16pozytywnych
-
2negatywne
-
-
7.0Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
89%pozytywnych
-
81użytkowników
-
32recenzje
-
76ocen
-
68pozytywnych
-
8negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Niezwykle zmysłowy: tak bardzo "widzialny" i "słyszalny", że można go niemal dotknąć.
-
Wprawdzie Monument to taniutka maszyna, kosztująca ledwie dwieście tysięcy złotych, lecz nanobudżet nie przeszkodził w jej odpowiednim naoliwieniu i wprowadzeniu na tory prowadzące twórców oraz widzów w stronę wewnętrznej rewolucji.
-
To na pewno wydarzenie sekcji "Inne Spojrzenie". Po obejrzeniu "Wieży. Jasny dzień" Jagody Szelc, pisałem - "oto torpeda". "Monumentem" potwierdza, że komplementy nie były na wyrost. Test z drugiego filmu został zaliczony.
-
Możliwości reżyserskie Jagody Szelc wydają się być w tym momencie swego rodzaju synonimem możliwości reżyserskich całego polskiego kina. Jeśli tak właśnie jest, to znaczy, że nasza kinematografia ma się bardzo dobrze.
-
Mimo wielu porównań Monument pozostaje dziełem absolutnie autorskim. Awangardowo nowatorskim, prowokującym, niełatwym w odbiorze. Nie zdziwi mnie fakt, że ludzie wychodzić będą z projekcji kręcąc nosem. Na takie traktowanie zasługują tylko wyjątkowe filmy nietuzinkowych artystów.
-
Od dawna nie miałem takiej sytuacji, że nie potrafię opisać wrażenia, jaki wywołuje film. "Monument" na pewno będzie we mnie siedział, stanowiąc poważną układankę do rozwiązania. Widzę klocki, ale jeszcze nie wiem jak je dopasować. Nie mogę pozbyć się wrażenia, że jeszcze do niego wrócę.
-
Interesująca próba połączenia aktorskiego warsztatu z niecodziennym podejściem do kina fabularnego.
-
Recenzje użytkowników
-
To już nie są porozrzucane klocki LEGO, jak w "Wieży. Jasny dzień", tylko prędzej jeden konkretny zestaw (Szelc daje Ci do złożenia Sokoła Millennium...), ale nadal dający olbrzymie pole do interpretacji (...aaale ten statek to tak naprawdę CZYŚCIEC, na przykład), jak to u Jagody. Horror psychologiczny jak ta lala, oprawa audiowizualna na czele z genialną muzyką i kolorystyką (jak na tak niski budżet) fantastyczna, a absolwenci łódzkiej filmówki rewelacyjni. A to tylko dyplomówka!
-
Szelc zmierzyła się z trudnym projektem, bo i budżet niespecjalny i założenia problematyczne. Jak bowiem opowiedzieć historię, która każdemu z aktorów zaoferuje ustawowe 5 minut, a przy okazji zachować spójność oraz podkreślić autorski język reżyserki? Właśnie tak. Monument to dopracowane, wielopoziomowe dzieło, które powinno być przykładem dla kolejnych pełnometrażowych projektów szkoły filmowej.
-
Pierwszy od dekad naprawdę udany polski film grozy o wysokich walorach artystycznych. Film dyplomowy łódzkiej „Filmówki” wręcz zawstydza swoją jakością produkcje o większych budżetach... Od czasu Andrzeja Żuławskiego żaden z polskich filmowców nie miał tak charakterystycznego języka. Warto spróbować wejść w rytm tej opowieści, nawet jeśli nie uda się to za pierwszym razem. Finał odsłaniający tajemnicę - dla wielu zbędny - daje produkcji szanse na uznanie przez szerszą publiczność.
-
Nadal nie jestem pozytywnie nastawiony do stylu Jagody Szelc, ale tutaj dano większą możliwość zinterpretowania tego, co się dzieje na ekranie. Szczególnie warto pochwalić warstwę realizacyjną (biorąc pod uwagę naprawdę niski budżet) i niezłe aktorstwo.
-
Jej film jest przepełniony alegoriami,znaczeniami,symboliką która na pierwszy rzut oka raczej dezorientuje widza niż mu pomaga.Już sam wstęp do filmu robiony przez reżyserkę daje wiele do myślenia.Ona odbiorcom w żaden sposób tego nie ułatwia...Niezwykłe ukazanie ludzkiej psychiki,tytułowy hotel jest jak czyściec,jak pewnego rodzaju przejście do czy na pewno lepszego miejsca?Seans był ciężkim przeżyciem,ale naprawdę kłaniam się i proszę o więcej.Dziwnie się człowiek uzależnia od jej twórczości.
-
Trudno krytykować ten film, ze względu na niski budżet. Przy większym wysiłku scenariuszowym mogło powstać dzieło nadzwyczajne. Zachwyca przede wszystkim realizacja dźwięku, ale już dialogi są prawie niesłyszalne (gdyby nie angielskie napisy byłoby kiepsko). Pomysł na scenariusz był dobry, może trochę zbyt łopatologiczny w finale, szkoda natomiast braku dopracowania fabuły w środku filmu. Recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/03/15/Monument-–-Królestwo-za-200-tysięcy-ocena-510
-
Co prawda do stylu Jagody Szelc dalej nie jestem zbytnio przekonany, ale trzeba przyznać, że Monument spodobał mi się bardziej od Wieży. Jasny dzień. Głównie za to, że tym razem bardziej jest jasne o co w tej historii chodziło, a do tego jestem pod wrażeniem tego jak dobrze wygląda strona techniczna jak na tak niski budżet. Pozostaje liczyć, że następne filmy będą jeszcze lepsze.
-
Pani Jagoda trzyma bardzo równy poziom jakościowy w swojej filmografii. Po tym filmie już chyba zrozumiałem, że niczym ciekawym mnie raczej w przyszłości nie zaskoczy... chociaż otwarcie filmu apelem do widzów jest pewnym novum. I to novum negativum z całą pewnością. Monument to w swojej fasadzie ciekawe romansujące z niezależnymi thrillerami rodem z Holly dzieło, pokazujące początkowo intrygujących bohaterów. Koncertowo jednak spieprzone przez reżyserkę i jej manieryczną dowolność interpretacji
-
Monument to tryumf twórczej młodości i potwierdzenie nowej jakości polskiej kinematografii.
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Szelc zmierzyła się z trudnym projektem, bo i budżet niespecjalny i założenia problematyczne. Jak bowiem opowiedzieć historię, która każdemu z aktorów zaoferuje ustawowe 5 minut, a przy okazji zachować spójność oraz podkreślić autorski język reżyserki? Właśnie tak. Monument to dopracowane, wielopoziomowe dzieło, które powinno być przykładem dla kolejnych pełnometrażowych projektów szkoły filmowej.
-
Jej film jest przepełniony alegoriami,znaczeniami,symboliką która na pierwszy rzut oka raczej dezorientuje widza niż mu pomaga.Już sam wstęp do filmu robiony przez reżyserkę daje wiele do myślenia.Ona odbiorcom w żaden sposób tego nie ułatwia...Niezwykłe ukazanie ludzkiej psychiki,tytułowy hotel jest jak czyściec,jak pewnego rodzaju przejście do czy na pewno lepszego miejsca?Seans był ciężkim przeżyciem,ale naprawdę kłaniam się i proszę o więcej.Dziwnie się człowiek uzależnia od jej twórczości.
-
Pierwszy od dekad naprawdę udany polski film grozy o wysokich walorach artystycznych. Film dyplomowy łódzkiej „Filmówki” wręcz zawstydza swoją jakością produkcje o większych budżetach... Od czasu Andrzeja Żuławskiego żaden z polskich filmowców nie miał tak charakterystycznego języka. Warto spróbować wejść w rytm tej opowieści, nawet jeśli nie uda się to za pierwszym razem. Finał odsłaniający tajemnicę - dla wielu zbędny - daje produkcji szanse na uznanie przez szerszą publiczność.
-
To już nie są porozrzucane klocki LEGO, jak w "Wieży. Jasny dzień", tylko prędzej jeden konkretny zestaw (Szelc daje Ci do złożenia Sokoła Millennium...), ale nadal dający olbrzymie pole do interpretacji (...aaale ten statek to tak naprawdę CZYŚCIEC, na przykład), jak to u Jagody. Horror psychologiczny jak ta lala, oprawa audiowizualna na czele z genialną muzyką i kolorystyką (jak na tak niski budżet) fantastyczna, a absolwenci łódzkiej filmówki rewelacyjni. A to tylko dyplomówka!
-
Monument to tryumf twórczej młodości i potwierdzenie nowej jakości polskiej kinematografii.