Weteran misji kosmicznych i ambitna pani naukowiec krążą po orbicie Ziemi na uszkodzonym promie.
- Aktorzy: Sandra Bullock, George Clooney, Ed Harris, Orto Ignatiussen, Phaldut Sharma i 3 więcej
- Reżyser: Alfonso Cuarón
- Scenarzyści: Jonás Cuarón, Alfonso Cuarón
- Premiera kinowa: 11 października 2013
- Premiera DVD: 7 marca 2014
- Premiera światowa: 28 sierpnia 2013
- Ostatnia aktywność: 24 lutego
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Wizualna podróż w rejony niedostępne dla przeciętnego człowieka, a także opowieść o ucieczce okraszona brawurową rolą Sandry Bullock i zapierającymi dech w piersiach zdjęciami.
-
W "Grawitacji" każdy gest ma ciężar, wszystko tu wydaje się nieodwołalne, niczego nie można naprawić w późniejszym terminie, niczego odroczyć.
-
Kosmos nigdy wcześniej nie wyglądał tak niesamowicie i pięknie.
-
Kameralną pod każdym względem atmosferę filmu wzmaga także montaż dźwięku, którego nowatorstwo polega tutaj głównie na umiejętnym wykorzystaniu... ciszy.
-
Grawitacja sprawia że przez moment zapominamy o tym pewnej ziemskości kinematografii i o tym, że cała historia jest filmem wygenerowanym przy pomocy cyfrowych urządzeń. Kamera rzeczywiście zabiera nas w przestworza i sprawia że zapominamy o tym co tu i teraz.
-
To nie film o pustce, tylko film o niczym.
-
Od zawsze uważałem Bullock za zdolną aktorkę, ale od dawna nie widziałem takiego popisu jej umiejętności. Każdy jej gest, spojrzenie, głębszy oddech oddawał sedno jej roli. Majstersztyk.
-
Zasługuje na wiele nagród. Nie posiada skomplikowanej treści i nie jest typowym przedstawicielem gatunku science fiction. Ale jako dreszczowiec z domieszką psychologii sprawdza się idealnie.
-
Takich zdjęć kino jeszcze nie widziało.
-
Myślę że każdy znajdzie w tym filmie coś dla siebie. Mimo że to dramat - pełen napięcia i strachu, były także wątki pełne humoru, wzruszeń oraz miłe dla oka zdjęcia.
-
"Grawitacja" to film wielkoformatowy, którego techniczna skala i jakość zostanie doceniona tylko i wyłącznie na wielkim ekranie i, o dziwo, w fenomenalnym 3D. Seans przed telewizorem nie posiada tej magii.
-
Jest niesamowitym, głębokim spektaklem zgłębiającym ludzką naturę i upór, z jakim człowiek trzyma się życia.
-
Przełomowa dla dziedziny efektów specjalnych, fantastycznie wyreżyserowana filmowa poezja, dzięki której kosmos jeszcze nigdy nie wydawał się tak bliski.
-
Wykorzystuje, ale także łamie schematy, dzięki czemu stanowi świeży powiew w wielkobudżetowym kinie fantastycznym. Stanowi dowód, że można nakręcić świetny film bez pędzącej na łeb na szyję akcji, wybuchów i strzałów w co drugiej scenie oraz zalewania widza całymi cysternami patosu. Ewenement, ale jaki przyjemny!
-
Na pewno ten film wiele osób podzieli - jedni zachwycą się techniczną biegłością, a innych zniechęci prostota opowieści i brak efekciarskich efektów specjalnych. A jak jest naprawdę, to ocenicie sami, bo ja jestem po prostu skołowany.
-
Chwalę i chwalę, bo nie dostrzegam w tym filmie żadnych minusów. To doskonale przemyślane i skonstruowane kino.
-
Pierwszorzędnie nakręcony, wciągający film. Coś, co może denerwować przede wszystkim żeńską część widowni, to 50-letnia, obłędnie zgrabna Sandra Bullock, bez najmniejszego śladu cellulitu. Ale jak już wspomniałam, efekty specjalne są tu na najwyższym poziomie.
-
To co w filmie Cuarona jest wybitne to przede wszystkim zdjęcia i świetne efekty specjalne 3D. To co bardzo dobre, to reżyseria. To, co budzi moje zastrzeżenia to scenariusz - dający szansę na przypowieść o samotności i śmieciach, które odbierają nam szanse na rozwój cywilizacji, ale jednak skręcający na bezpieczne tory ckliwego psychologizmu mieszczańskiego.
-
Doskonały przykład przerostu formy nad treścią. Prześliczne widoki, dopełniane ścieżką dźwiękową, to jedyne, co może zaoferować nam ten film.
-
Trzeba przyznać, że w tym filmie każdy możliwy element stoi na najwyższym poziomie, dzięki czemu Grawitacja jest dziełem kompletnym.
-
Mistrzowsko zrealizowany, ale posiadający braki logiczne w fabule. Znakomita realizacja jednak i tak zapewni mu miejsce w historii kina.
-
Po pojawieniu się napisów końcowych i zejściu na ziemię, podnieśmy głowy, spójrzmy w niebo i pomyślmy o ludziach, którzy pracują gdzieś wysoko nad nami. To właśnie także dzięki realizmowi, obraz Curaona jest nietuzinkowy i zalicza się do kinowych pozycji obowiązkowych, których pominięcie byłoby grzechem.