Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Psychoza

1960 Film
? 10.0 0.0 4
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny krytyków
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez użytkowników

Dziewczyna uciekająca ze skradzionymi pieniędzmi zatrzymuje się w pensjonacie prowadzonym przez młodego Normana Batesa.

  • Recenzje krytyków

  • Recenzje użytkowników

    • Wciąż pomimo tych lat na karku trzyma w napięciu i zaskakuje. Aktorzy, scenariusz i realizacja na najwyższym poziomie.

    • Nie uświadczymy tu ani zawiłej fabuły, ani powalających twistów. To przede wszystkim kino atmosfery, niespotykanej w żadnym innym filmie, budowanej przemyślanym co do słowa scenariuszem, postaciami, ale przede wszystkim - wspaniałymi zdjęciami i niezapomnianą muzyką. Film, który działa jak narkotyk.

    • To nie tylko rewelacyjne kino gatunkowe, ale i autorskie, a do tego idealne przełożenie historii na język filmowy jakby tu było jej pierwotne miejsce. Ten film potrafi przestraszyć, a napięcie momentami skacze pod sufit, ale najważniejsze sceny oparto na złożonej psychologii, którą wykorzystano do stworzenia niebanalnej intrygi z zagadkami pozornie niedającymi się wytłumaczyć oraz strasznym, mrocznym klimatem. Takiego szacunku dla człowieczeństwa mi brakuje.

    • Wciągający, zaskakujący, przerażający. Top.

    • To ponadczasowy majstersztyk i z pewnością jedno ze szczytowych osiągnięć światowego kina. Znakomita fabuła z niepokojącym klimatem do dziś straszy treścią bez tryskającej wkoło krwi. Nie ma tu niepotrzebnych dialogów, świetna mocna muzyka kontrastuje z ciszą, a film przez cały czas trzyma w napięciu, by w kulminacyjnym momencie zrobić na widzu ogromne wrażenie. Reżyser dopracował obraz w detalach, co czyni film arcydziełem suspensu i zapewnia miejsce obok innych kinematograficznych gigantów.

    • Masą plot twistów i elektrowstrząsów napięciowych musiał przyprawić ówczesnych widzów o stan przedzawałowy. Reżyserski kunszt i produkcyjna odwaga.

    • Po powtórzeniu... Niewiele jest w kinie prawdziwych arcydzieł, a akurat Psychozie stanowczo się ten tytuł należy. Choć wciąż ubolewam nad wpływem kodeksu Haysa