Grupa najemników z majorem Alanem "Dutchem" Schaefferem na czele zostaje wezwana do bazy wojskowej położonej w dżungli. Zadaniem ich jest odbicie grupy ważnych osób z rąk rebeliantów. Sprawy zaczynają się komplikować w drodze powrotnej, gdy ginie jeden z żołnierzy. Okazuje się, że ten teren jest już zajęty przez kogoś innego, kogoś kogo się nie spodziewali. Stają się zwierzyną, na którą poluje przybysz z kosmosu. Czy ktoś zdoła się przeciwstawić obcemu i przeżyć?
- Aktorzy: Arnold Schwarzenegger, Carl Weathers, Elpidia Carrillo, Bill Duke, Jesse Ventura i 13 więcej
- Reżyser: John McTiernan
- Scenarzyści: Jim Thomas, John Thomas
- Premiera kinowa: 26 września 2001
- Premiera DVD: 3 lutego 2003
- Premiera światowa: 12 czerwca 1987
- Ostatnia aktywność: 28 lipca
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Świetnie wytrzymuje próbę czasu. Sprawna reżyseria McTiernana, napięcie, brutalność, stopniowe odsłanianie tajemnicy tytułowego łowcy, masa one-linerów, stężenie testosteronu wychodzące poza skalę, choć im bliżej trzeciego aktu, tym bardziej te tropy przełamuje. Wizytówka kina akcji rodem z epoki VHS-ów.
-
Prosty koncept przywodzący na myśl Aliena, ale równie dobrze pobudzający wyobraźnię. Najlepiej działa gdy Predator siedzi w ukryciu, ale to także bardzo dobry akcyjniak, pełny emocji i bezcennych tekstów Arniego.
-
Porządnie zrealizowane kino akcji, które wytrzymuje próbę czasu dzięki świetnemu pomysłowi na samego Predatora oraz budowaniu napięcia.
-
Stary dobry Arnie w starym dobrym filmie akcji lat 80. Kultowe dzieło.
-
Idealnie wyważone połączenie horroru, kina akcji i S-F podlane odrobiną czarnego humoru. Totalna klasyka!
-
-
-
Klasyka filmów. Schwarzenegger jak i reszta obsady gra znakomicie a Predator jest cudowny.
-
Bardzo solidna dawka męskiego testosteronu
I jeden z lepszych filmów Arnolda z okresu lat
80 tych.
Moze nie tak przerażający jak Coś Carpentera czy Obcy Scotta nigdy nie stanie sie arcydziełem gatunku ale dzięki umiejetnemu budowaniu scen zagrożenia
Z sugestywna nerwowa muzyka Alana Silvestri i wykorzystaniu innowacyjnych efektów specjalnych na dłużej utrwali sie w świadomości widzów stając sie klasykiem
I filmem równie kultowym -
TV. Ogląda się w miarę dobrze, jedna z lepszych ról Arnolda. Ocena może trochę zawyżona za szacunek dla klasyki :)
-
Mimo zapożyczeń z "Obcych" Camerona (komando kontra kosmita) , stanowi przykład sprawnego połączenia kina akcji z wątkiem militarnym oraz Sci-Fi z horrorem. McTiernan umiejętnie tworzy klimat osaczenia i zagrożenia ale napięcie udaje mu się utrzymać tylko do momentu aż zło pozostaje w ukryciu. Gdy maska opada , pryska czar i pozostaje już tylko z góry przewidywalny rezultat ; Schwarzenegger będzie górą , jak zawsze.
-
Kocham ten film! tę muzykę! ten klimat! tę scenografię! Te zdjęcia! i ten oddział!
