
Mający problemy emocjonalne chłopak, wrażliwy Dominik, nawiązuje w internecie kontakt z tajemniczą dziewczyną, która wprowadza go do "sali samobójców".
- Aktorzy: Jakub Gierszał, Roma Gąsiorowska, Agata Kulesza, Krzysztof Pieczyński, Bartosz Gelner i 15 więcej
- Reżyser: Jan Komasa
- Scenarzysta: Jan Komasa
- Premiera kinowa: 4 marca 2011
- Premiera DVD: 25 sierpnia 2011
- Premiera światowa: 12 lutego 2011
- Ostatnia aktywność: 15 lutego
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Jedyne co mogłem robić to mruczeć pod nosem klątwy pod adresem scenarzysty i protagonisty.
-
2.331 stycznia 2018
-
-
Ogólne wrażenia po projekcji są jak najbardziej pozytywne, choć po wyjściu z kina nastroje mieliśmy dość zszargane - co zasadniczo uznać można za kolejną zaletę utworu.
-
Kiedy Jan Komasa kręcił Salą samobójców, miał trzydzieści lat. Rozumiał problemy młodych ludzi lepiej niż Wajda czy Pasikowski i dlatego nakręcił film, który jakąś grupę porusza.
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Niby mam współczuć Dominikowi, ale co z tego, skoro od samego początku przedstawiany jest jako mocno rozpuszczony i antypatyczny gnojek.
Do tego sama Sala samobójców wygląda jak działające dalej PlayStation Home, tylko znacznie nudniejsze. Naprawdę nie mam pojęcia, co ludzie w tym świecie widzą w tym świecie takiego, że aż chcą ciągle w nią grać. Cóż, filmowi chwilami udaje się naprawdę dobrze przedstawić problem cyber bullyingu oraz depresji.-
46 marca 2020
- 1
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
"Sala samobójców" to jeden z tych filmów, na których chcesz się zabić podczas seansu. I nie dlatego, że aż tak bardzo utożsamiasz się z Dominikiem [który jest chyba najgorszą postacią w polskim kinie], a dlaczego, że ten film jest tak okropny.
-
0Brak daty
- 2
-
-
Niby dobrze, jak na swój rok naprawdę dobrze. A jednak nie dostanie ode mnie wyższej oceny. Czegoś jakby brakuje.
Dobry dla młodzieży do obejrzenia, dla nauczycieli do pokazywania szokujących scen. A niestety sedno problemu nie jest jakby dotknięte.
Wszyscy znamy najlepsze sceny, a temat "w realu" jak leżał tak leży.-
524 września 2018
- 2
-
-
Niby mam współczuć Dominikowi, ale co z tego, skoro od samego początku przedstawiany jest jako mocno rozpuszczony i antypatyczny gnojek.
Do tego sama Sala samobójców wygląda jak działające dalej PlayStation Home, tylko znacznie nudniejsze. Naprawdę nie mam pojęcia, co ludzie w tym świecie widzą w tym świecie takiego, że aż chcą ciągle w nią grać. Cóż, filmowi chwilami udaje się naprawdę dobrze przedstawić problem cyber bullyingu oraz depresji.-
46 marca 2020
- 1
-
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
Kiedy Jan Komasa kręcił Salą samobójców, miał trzydzieści lat. Rozumiał problemy młodych ludzi lepiej niż Wajda czy Pasikowski i dlatego nakręcił film, który jakąś grupę porusza.
-
Bez wątpienia "Sala samobójców" może aspirować do roli szerokiego komentarza współczesności, wpisującego się w charakterystyczną formę komputerowego interfejsu.
-
Cały pomysł na film nie był zły i warto go obejrzeć, choćby ze względu na ukazane relacje miedzy rodzicami i dzieckiem czy między samymi nastolatkami.
-
Jedyne co mogłem robić to mruczeć pod nosem klątwy pod adresem scenarzysty i protagonisty.
-
2.331 stycznia 2018
-
-
Mimo młodego wieku, Janowi Komasie udało się zrealizować piękny i wieloznaczny film o samotności, alienacji i o miłości, posługując się współczesnym językiem filmowym.
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
Niby mam współczuć Dominikowi, ale co z tego, skoro od samego początku przedstawiany jest jako mocno rozpuszczony i antypatyczny gnojek.
Do tego sama Sala samobójców wygląda jak działające dalej PlayStation Home, tylko znacznie nudniejsze. Naprawdę nie mam pojęcia, co ludzie w tym świecie widzą w tym świecie takiego, że aż chcą ciągle w nią grać. Cóż, filmowi chwilami udaje się naprawdę dobrze przedstawić problem cyber bullyingu oraz depresji.-
46 marca 2020
- 1
-