
- 25% pozytywnych
- 13 krytyków
- 44% pozytywnych
- 18 użytkowników
Śmiertelnie chory były aktor chce wykorzystać pozostały czas, by uporządkować sprawy, naprawić błędy życiowe i pogodzić się z córką.
- Aktorzy: Tomasz Kot, Janusz Chabior, Jacek Braciak, Ireneusz Czop, Adam Woronowicz i 15 więcej
- Reżyser: Maciej Migas
- Scenariusz: Cezary Harasimowicz
- Premiera kinowa: 28 sierpnia 2015
- Premiera światowa: 28 sierpnia 2015
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
4.9Negatywnie oceniony przez krytyków
-
25%pozytywnych
-
13krytyków
-
13recenzji
-
8ocen
-
2pozytywne
-
6negatywnych
-
-
5.4Negatywnie oceniony przez użytkowników
-
44%pozytywnych
-
18użytkowników
-
5recenzji
-
18ocen
-
8pozytywnych
-
10negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Jest to film mocno średni. Kompletnie nieangażujący, co w przypadku filmu z rakiem w tle jest poważną wadą. Po czymś takim naprawdę trudno żyć.
-
Mnie wzruszył, bawił i pouczył jak żyć. Myślę, że takie właśnie oczekiwania powinien mieć potencjalny widz po zapoznaniu się ze zwiastunem. Zatem czy warto obejrzeć "Żyć nie umierać"? Można, ale niekoniecznie.
-
Nie wstrząsa, nie wwierca się mocno w "ciało", nie wywołuje morza łez, ale mimo to nie ma powodów do obaw, gdyż nie jest aż takim wyrokiem dla kinomanów, jak wyniki badań dla głównego bohatera.
-
Film jest przyzwoity, jednak dla mnie trochę zbyt poprawny. W niektórych scenach, aż się prosi, żeby "dodać do pieca" i unieść się ponad przeciętność. Tak właściwie od telewizyjnej sztampy ratuje go tylko Tomasz Kot.
-
Pomimo, że mamy do czynienia z kinem popularnym i - brzmi to makabrycznie w tym kontekście, ale taka jest prawda - rozrywkowym, postawiono tu kilka jak najbardziej poważnych pytań, zasygnalizowano jakieś problemy. I pogodzenie tych dwóch konwencji uważam za największe osiągnięcie.
-
Banalny film o umieraniu. Ale grający główną rolę Tomasz Kot znów jest znakomity.
-
Recenzje użytkowników
-
Jak to zwykle bywa (tym bardziej w przypadku polskich filmów), trailer okazał się dużo lepszy. Scenariusz do poprawy (dialogi!). Reżyseria nie najgorsza.
-
-
-
Nie jest tragicznie, ale mogło być znacznie lepiej. Nie wygrywa ani jako dramat ani jako komedia. Gdzie więź z bohaterem, realizm, emocje? No zagubiły się...
-
-