
- 76% pozytywnych
- 36 krytyków
- 79% pozytywnych
- 91 użytkowników
James Bond stara się odkryć prawdę dotyczącą złowrogiej organizacji WIDMO. Tymczasem w Londynie M toczy polityczną batalię o przyszłość MI6.
- Aktorzy: Daniel Craig, Christoph Waltz, Léa Seydoux, Ralph Fiennes, Monica Bellucci i 15 więcej
- Reżyser: Sam Mendes
- Scenariusz: John Logan, Robert Wade, Neal Purvis, Jez Butterworth
- Premiera kinowa: 6 listopada 2015
- Premiera światowa: 26 października 2015
- Ostatnia aktywność: 26 stycznia
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
6.8Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
76%pozytywnych
-
36krytyków
-
36recenzji
-
21ocen
-
16pozytywnych
-
5negatywnych
-
-
6.3Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
79%pozytywnych
-
91użytkowników
-
19recenzji
-
86ocen
-
68pozytywnych
-
18negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
James Bond na pewno powróci, jakże mogłoby być inaczej. MI6 bez niego raczej sobie nie poradzi.
-
Mendes wyszedł z konfrontacji z tarczą, parę razy zaszalał, jadąc po bandzie, ale godnie kończąc tą tetrylogię. Nie mogę jednak oprzeć się wrażeniu, że "Skyfall" było zwyczajnie lepsze.
-
W "Spectre" jest trochę tego i trochę tego. Trochę konwencji i trochę współczesnych lęków, trochę pastiszu i trochę psychologizowania. Trochę akcji i trochę droczenia się z pędem.
-
Choć film, jak sam bohater, nie zdejmuje nogi z gazu - od początku znamy wyznaczony przez Bondowską konwencję rozkład jazdy. Każda odsłona tych przygód przypominała zresztą o chlubnej zasadzie rządzącej gatunkową rozrywką: kino należy odbierać na sposób rytualny - celebrować znany przepis i cieszyć się płynącą z niego energią.
-
Scenariusz nie jest mocną stroną produkcji. Dużo wylałem już wiadra pomyj na pracę aktorów, ale to w głównej mierze wina scenarzystów, że ich postacie są jakie są.
-
Nie jest filmem wybitnym i na kilku poziomach zawodzi.
-
Chociaż leży daleko od ideału, nie jest tak złe, jak niektórzy będą próbowali Wam wmówić.
-
Idźcie do kina. Bawić będziecie się dobrze, a potem możemy jeszcze raz porozmawiać już z poziomu osób, które widziały Spectre i wspólnie dzielą się wrażeniami.
-
-
Recenzje użytkowników
-
-
Oberhauserowi poświęcono za mało uwagi, w jego portrecie psychologicznym jest za dużo skrótów. Mendes spaja 3 części w nie do końca zrozumiały sposób.
-
Otwarcie wyborne, Hoytema dwoi się i troi, żeby dorównać Deakinsowi. Mendes zalicza jednak spadek.
-
-
Głupi scenariusz ze słabymi dialogami. Tytułowa organizacja i główny zły rozczarowują. Fatalna "dziewczyna Bonda". Świetny Craig w głównej roli. Akcja na plus.
-
Maraton Bondów: Sztampa z kilkoma słabymi żartami, ale sceny akcji są na poziomie, a Léa Seydoux warta by do niej wzdychać.
-
Świetne (choć nie bez wad) zwieńczenie znakomitej(!) tetralogii z Craigiem. Jestem syty, Craig może odejść, a ja z chęcią do jego 'Bondów' będę wracał. PS. Q!
-
-
Ma momenty, choć zabija go usilna próba przywrócenia do kanonu. Nie wiem czy to kwestia preprodukcji czy błędów scenariusza, ale coś przestało się kleić...
-
-