Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
7.1 10.0 0.0 33
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.7
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Historia francuskiego kapitana Alfreda Dreyfusa, który został niesłusznie oskarżony o zdradę stanu i skazany na dożywotnie więzienie.

  • Recenzje krytyków

    • Z pewnością nie jest szczytowym osiągnięciem reżysera. Niemniej, można go polecić z czystym sumieniem. To dobre kino szpiegowskie. Co prawda wymagające skupienia i cierpliwości, ale jednocześnie wynagradzające za czas i uwagę, które widz zdecyduje się mu poświęcić.

      Więcej
    • Niezależnie od warstwy fabularnej najnowszy film Polańskiego pozostaje świetnie zrealizowaną warsztatowo produkcją, w której twórca zadbał zarówno o tło - scenografię, kostiumy, jak i pierwszy plan.

      Więcej
    • Na pierwszy rzut oka, obcując jedynie ze zwiastunem filmu i plakatem, "Oficer i szpieg" może wydać się jakąś pomniejszą, kameralną historyczną produkcją, filmem niekoniecznie wartym większej uwagi. Zaręczam jednak, że kawałek historii, na której bazuje, jest fascynujący i warto się z nią zaznajomić.

      Więcej
    • Jeśli chodzi o realizację, absolutnie kluczową i najważniejszą sferę filmu, to co tu dużo mówić, jest po prostu doskonała - małe wnętrza, szersze plenery, rekwizyty, scenografia, stroje, aktorstwo, zdjęcia - wszystko to przenosi widza w realia ówczesnego Paryża i jego perypetii. Moim zdaniem, "Oficer i szpieg" to najlepszy film Polańskiego od dekady i niezmiernie dziwi mnie jego nieadekwatny odbiór i mała popularność.

      Więcej
    • Nie ma możliwości oddzielenia artysty od jego dzieła, czego tak bardzo by chcieli niektórzy widzowie. Polański bardzo wyraźnie, przy wykorzystaniu kostiumu historycznego, zabiera głos we własnej sprawie, jednocześnie opowiadając o ponownie rosnącym w sile antysemityzmie.

      Więcej
    • Najlepszy film Romana Polańskiego od czasu nieco komediowej "Wenus w futrze". Całość również podsumowuje burzliwe życie reżysera, ponieważ nie brakuje tam autobiograficznych nawiązań. A Jean Dujardin gra jedną z najlepszych ról w karierze, i z całą pewnością zasługuje na nominację do Oscara.

      Więcej
    • Oficer i szpieg to w skrócie film, w którym wszystko jest solidne, z aktorstwem Dujardina oraz stroną wizualną na czele, ale nic nie porwie tłumów i z pewnością daleko Oficerowi i szpiegowi do bycia magnum opus Polańskiego, ale to w końcu reżyser posiadający dorobek, z którym niewielu twórców może się mierzyć.

      Więcej
  • Recenzje użytkowników

    • Polański trzyma formę,ale nie jest to jakby produkcja nad wyraz rzucają mnie jako odbiorcę na kolana-to niezłe ukazanie XIX afery Dreyfusa,z pięknymi detalami scenograficznymi i kostiumowymi.Scenariuszowo siada gdzieś w połowie,historia nie zaciekawia na tyle,aby trzymało wszystko w napięciu.Momentami nie ukrywam,że produkcja mi się dłużyła.Polański znany jest ze swoich reżyserkich trików którym pozostaje wierny i akurat sprawdzają się nadając filmowi jakby charakteru,aktorsko jest w porządku.

    • Film o XIX-wiecznej aferze Dreyfusa z bardzo aktualnym odwołaniem do współczesności. Na największą pochwałę zasługują drobiazgowe dekoracje i kostiumy. Dobre aktorstwo (Louis Garrel w roli Dreyfusa). Przydługi początek filmu długo się rozkręca (potrzebny do zrozumienia późniejszych wydarzeń) - ale od II aktu robi się coraz ciekawiej. Film zrealizowany w starym stylu (dużo dialogów, długie sceny, zwłaszcza na sali sądowej) - nie dla każdego, ale miłośnicy filmu historycznego na pewno docenią.

    • Nowy film Polańskiego nie jest tak angażujący jak można by oczekiwać, ale to porządna historyczna rekonstrukcja. W końcówce robi dziwne skróty.

    • Gratka dla fanów nowożytnej wojskowości. Trudno coś mu zarzucić, ale nie ma fajerwerków.

    • Solidny wyrób rzemieślniczy, zawierający w sobie parę scen kluczowych, które sprawiły, że wyszedłem z kina z poczuciem pogardy ludzką rasą.

    • Film tylko poprawny. Jednak sztuczka Polańskiego by przezeń dowieść swojej niewinności i zrzucić winę na budzący się na świecie antysemityzm jest obrzydliwa.