
Sarah w swojej książce opisała historie jak z horroru. Kilka lat później grupa przyjaciół budzi do życia zawarte w niej istoty.
- Aktorzy: Zoe Margaret Colletti, Michael Garza, Gabriel Rush, Dean Norris, Gil Bellows i 15 więcej
- Reżyser: André Øvredal
- Scenarzyści: Kevin Hageman, Dan Hageman
- Premiera kinowa: 9 sierpnia 2019
- Premiera DVD: 16 grudnia 2019
- Premiera światowa: 7 sierpnia 2019
- Ostatnia aktywność: 29 października 2024
- Dodany: 2 lipca 2019
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Upiorne opowieści po zmroku mogą oczywiście zadowolić sympatyków niewyszukanych horrorów, generowanych komputerowo maszkar czy powielanych schematów, ale jako kino z dreszczykiem raczej okażą się rozczarowującym seansem. Może w rękach bardziej doświadczonego reżysera ten materiał zostałby znacznie lepiej wykorzystany.
-
Powiem to wprost: wynudziłem się na filmie Ovredala przeokrutnie, przez większość seansu balansując na granicy mikrodrzemki. I choć nie mam zamiaru krytykować twórców za błędy pionu marketingowego - w przeciwieństwie do samego filmu, promocja skierowana jest do starszych widzów - to bez szóstoklasisty w roli skrzydłowego może być ciężko.
-
Problem w tym, że nie dopracowali scenariusza, który poza kilkoma wspomnianymi wyżej scenami nuży. Filmowe dzieciaki nie mają charyzmy małolatów że "To" Muschiettiego nie mówiąc już o przeżywających nie mniej przerażające przygody licealistów ze "Stranger things".
-
Konwencję "Oszukać przeznaczenie" pożeniono z dreszczykiem "Gęsiej skórki". Całość układa się w antologię ożywiającą najgorsze koszmary w klasycznych dla horroru sceneriach oraz sytuacjach.
-
Jeśli jesteście fanami książek R.L. Stine'a, to na filmie pt. Upiorne opowieści po zmroku będzie czuć się jak ryba w wodzie. Produkcja to sprawnie zrealizowany obraz grozy, gdzie odpowiednio stopniowane napięcie i świetny klimat gwarantują poczucie niepokoju przez calutki seans.
-
Najważniejsze jednak, że film, choć starannie zrobiony, nie straszy. Opiera się głównie na jumpscare'ach i ma w sobie coś z wystroju lunaparku, prowincjonalnego wesołego miasteczka, jarmarcznego festynu...
-
Pojawienie się fragmentów klasycznej Nocy żywych trupów i kilku oldschoolowych plakatów nie rozwiązuje sprawy. Ma to swój urok, jednak znajomość gatunku w stopniu dostatecznym szybko ujarzmia i spłaszcza obraz jako całość.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Po ocenach na niektórych stronach oczekiwałem jednego z najlepszych horrorów jakie zobaczę, jednakże troszkę się zawiodłem na tym filmie. Film jest bardzo przewidywalny, wiesz kiedy będzie jumpscare, jednakże film zyskał w moich oczach motywem i stylistyką. Kostiumy, miejsca i muzyka inspirowane Stramger Things - I to mi się podoba!