
- 67% pozytywnych
- 30 krytyków
- 61% pozytywnych
- 64 użytkowników
Rok 2006, Kansas. W pobliżu farmy Tori i Kyle'a dochodzi do niecodziennego zdarzenia. Kilkanaście lat później dostrzegają oni dziwne zachowanie u syna, który staje się nieposłuszny i agresywny.
- Aktorzy: Elizabeth Banks, David Denman, Jackson A. Dunn, Abraham Clinkscales, Christian Finlayson i 15 więcej
- Reżyser: David Yarovesky
- Scenariusz: Brian Gunn, Mark Gunn
- Premiera kinowa: 24 maja 2019
- Premiera światowa: 9 maja 2019
- Ostatnia aktywność: 18 lutego
- Dodany: 29 grudnia 2018
-
5.9Negatywnie oceniony przez krytyków
-
67%pozytywnych
-
30krytyków
-
30recenzji
-
24oceny
-
16pozytywnych
-
8negatywnych
-
-
5.8Negatywnie oceniony przez użytkowników
-
61%pozytywnych
-
64użytkowników
-
20recenzji
-
64oceny
-
39pozytywnych
-
25negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Niepokojący straszak, który gubi po drodze intrygujący pomysł wyjściowy.
-
Ciekawa alternatywa, miła odskocznia od schematu i reguł, które ustanowił Marvel.
-
Trzeba uznać wyczynem zrobienie z tego rozrywkowego samograja, nudnego i śmiertelnie poważnego filmu powielającego multum schematów horroru.
-
"Brightburn" miało bardzo obiecujący pomysł, który można było rozwinąć na masę sposobów. Ostatecznie wyszedł z tego slasherek ze złym Supermanem w roli głównej. Brutalny i ostry, ale strasznie przewidywalny, przez co działa tylko za pierwszym razem.
-
Nie wszyscy chcemy w nieskończoność oglądać filmy o dowcipnych, szlachetnych, moralnie jednoznacznych superbohaterach - twórcy "Brightburn" zdają się rozumieć tę potrzebę. Charakterologiczna nieskazitelność nie jest porywająca, czasem zło musi zatriumfować. Yarovesky dał swemu antybohaterowi szansę na poprowadzenie filmu i została ona w pełni wykorzystana: ostatnie sceny "Syna ciemności" nie są może zbyt optymistyczne, ale zapowiadają nadejście high-conceptowej kontynuacji.
-
Nie jest to może wybitnie arcydzieło w swoim gatunku, ale produkcja, która potrafi zaskoczyć i którą ogląda się z dużym zaangażowaniem.
-
Bardzo przyjemne kino dla każdego fana horroru i przykład eleganckiego i dobrze wykonanego kolażu. Pomimo wykorzystania wielu oklepanych elementów ich suma przełożyła się na film z ciekawą koncepcją, który śledzi się z zaangażowaniem i ciekawością.
-
"Brightburn" zapamiętam jako fajną rozrywkę, która w taki sam sposób dostarcza dobrej zabawy, co irytuje poczuciem zmarnowanej szansy...
-
Sztampowe, za proste, nieprzekonujące.
-
Brian i Mark Gunn doskonale wiedzieli, jakie skojarzenia będą towarzyszyć widzom w związku z ich najnowszym scenariuszem i wcale nie zamierzali się z tym kryć. "Brightburn" odpowiada na pytanie, co by było, gdyby Superman stał się złoczyńcą i chociaż jest to pomysł interesujący, niestety był także jedynym pomysłem na ten film.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Pokazuje pazurki dopiero w finale, bo cała reszta to strasznie typowy horrorek z masą GŁOŚNYCH jumpscare'ów i bardzo kiepskich dialogów. Meeehhh.
-
-
Chyba każdy rodzic dochodzi do momentu, gdy jego dziecko staje się nieznośnym potworem. Ale kochać trzeba. Jak się okazuje może to być motywem horrorem. Tyle, że przesadnie krwawego. https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/05/25/Brightburn-Syn-ciemności-–-nastolatek-ocena-610
-
Ten film aż się prosi, by z tego świetnego pomysłu wyciągnąć znacznie, znacznie, ZNACZNIE więcej niż tylko nie najgorszy, brutalny, ale trochę rozczarowujący i mający sporo jumpscare'ów (ech...) horror. Wciąż jednak jest to film lepszy od Man of Steel czy spin-offów The Conjuring.
-
Jak to człowiek potrafi się zaskoczyć.W niektórych momentach film jest dość jumpscare'owy,akcja momentami rozlatuje się jak statek kosmiczny.Jednak ten film jest bardzo dobrze zrobiony jak na niski budżet i dobrze zagrany.Miał w sobie o wiele większy potencjał,ale jak na antybohaterskie kino spisuje się całkiem nieźle.Jest w swoim odbiorze i dość brutalny co zasługuje na uwagę-niektóre rozwiązania akcyjne są bardzo ciekawe.Potencjał filmu był,ale niestety zabrakło warsztatu.Warto poświęcić uwagę
-
Świetny pomysł zostaje zamieniony w przyjemny, choć nie wykorzystujący swojego potencjału krwawy horror. Wierzę, że gdyby James Gunn miał większy wkład przy Brightburn to efekt byłby zdecydowanie lepszy. A tak to wyszedł porządny, ale lekko rozczarowujący film.
-
Założenie, że dzieciak z mocami Supermana decyduje się zostać złoczyńcą to niesamowity pomysł. Jednak straszenie jumpscare'ami było lekko nietrafionym pomysłem, można było bardziej wykorzystać napięcie wynikające z samego zagrożenia. Dać w ręce lepszemu reżyserowi i byłoby zdecydowanie lepiej.
-
-
Bardzo czekałam i się zawiodłam. Najlepsze sceny to te, w których Brandon po prostu nic nie robi, tylko się gdzieś tam pojawia na drugim planie.
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Jak to człowiek potrafi się zaskoczyć.W niektórych momentach film jest dość jumpscare'owy,akcja momentami rozlatuje się jak statek kosmiczny.Jednak ten film jest bardzo dobrze zrobiony jak na niski budżet i dobrze zagrany.Miał w sobie o wiele większy potencjał,ale jak na antybohaterskie kino spisuje się całkiem nieźle.Jest w swoim odbiorze i dość brutalny co zasługuje na uwagę-niektóre rozwiązania akcyjne są bardzo ciekawe.Potencjał filmu był,ale niestety zabrakło warsztatu.Warto poświęcić uwagę
-
Założenie, że dzieciak z mocami Supermana decyduje się zostać złoczyńcą to niesamowity pomysł. Jednak straszenie jumpscare'ami było lekko nietrafionym pomysłem, można było bardziej wykorzystać napięcie wynikające z samego zagrożenia. Dać w ręce lepszemu reżyserowi i byłoby zdecydowanie lepiej.
-
Świetny pomysł zostaje zamieniony w przyjemny, choć nie wykorzystujący swojego potencjału krwawy horror. Wierzę, że gdyby James Gunn miał większy wkład przy Brightburn to efekt byłby zdecydowanie lepszy. A tak to wyszedł porządny, ale lekko rozczarowujący film.
-
Ten film aż się prosi, by z tego świetnego pomysłu wyciągnąć znacznie, znacznie, ZNACZNIE więcej niż tylko nie najgorszy, brutalny, ale trochę rozczarowujący i mający sporo jumpscare'ów (ech...) horror. Wciąż jednak jest to film lepszy od Man of Steel czy spin-offów The Conjuring.
-
Chyba każdy rodzic dochodzi do momentu, gdy jego dziecko staje się nieznośnym potworem. Ale kochać trzeba. Jak się okazuje może to być motywem horrorem. Tyle, że przesadnie krwawego. https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/05/25/Brightburn-Syn-ciemności-–-nastolatek-ocena-610