
Badający sprawę morderstwa biznesmena śledczy odkrywają łudzące podobieństwa do innej zbrodni, opisanej w książce.
- Aktorzy: Jim Carrey, Agata Kulesza, Robert Więckiewicz, Charlotte Gainsbourg, Marton Csokas i 15 więcej
- Reżyser: Alexandros Avranas
- Scenarzysta: Jeremy Brock
- Premiera światowa: 12 października 2016
- Dodany: 29 sierpnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Zdecydowanie "True Crimes" nie jest produkcją wybitną, ale w porównaniu do takich orłów polskiego kryminału jak "Konwój" czy "Sługi Boże", a także "Amok" wypada przynajmniej nieźle.
-
Oparty na faktach film, który dwa lata od premiery przeleżał na półce i zdecydowanie powinien tam zostać.
-
Przykład filmu kompletnie niepotrzebnego, zbyt dziurawego, nudnego oraz marnującego wyjściową sytuację.
-
Profesjonalny, stabilnie skonstruowany obraz, jednak z kliszami i dodrukiem do wielu innych historii, które widzieliśmy już w kinie.
-
Koszmarny, za to polscy aktorzy na poziomie tych z Hollywood.
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Nie wyjaśnione zabójstwo sprzed lat. Poczytny pisarz, komendant policji i uczciwy „glina”. Czy prawda wyjdzie na jaw? Czy zwycięży sprawiedliwość?
Thriller psychologiczny zainspirowany artykułem Davida Granna zamieszczonym w 2008 roku w New Yorkerze.
Film zaczyna się od orgii, a potem napięcie stopniowo rośnie.
Jim Carrey i Robert Więckiewicz w jednym samochodzie.
Kraków. Morderstwo, zagadka kryminalna, seks-taśmy, korupcja, narkotyki, gwałty. Czego chcieć więcej od dobrego filmu? -
Grafomańska, sztywna aktorsko, tandetna reżysersko, estetycznie licha, nudna, nieangażująca, przywołująca uśmiech politowania na twarzy niezamierzona parodia filmu kryminalnego, gdzie każde pole do oceny ponosi klęskę największą z możliwych. Nie chcę się już więcej pastwić, ale takiego zła nie widziałem już dawno. Jeśli możecie omijajcie, a jeśliście ciekawi, gwarantuję, jest tak słaby jak się o nim mówi.
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
Przykład filmu kompletnie niepotrzebnego, zbyt dziurawego, nudnego oraz marnującego wyjściową sytuację.
-
Oparty na faktach film, który dwa lata od premiery przeleżał na półce i zdecydowanie powinien tam zostać.
-
Zdecydowanie "True Crimes" nie jest produkcją wybitną, ale w porównaniu do takich orłów polskiego kryminału jak "Konwój" czy "Sługi Boże", a także "Amok" wypada przynajmniej nieźle.
-
Na szczęście niedostatki kuriozalnego scenariusza, przykrywa gruba warstwa klimatu.
-
Koszmarny, za to polscy aktorzy na poziomie tych z Hollywood.
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
Grafomańska, sztywna aktorsko, tandetna reżysersko, estetycznie licha, nudna, nieangażująca, przywołująca uśmiech politowania na twarzy niezamierzona parodia filmu kryminalnego, gdzie każde pole do oceny ponosi klęskę największą z możliwych. Nie chcę się już więcej pastwić, ale takiego zła nie widziałem już dawno. Jeśli możecie omijajcie, a jeśliście ciekawi, gwarantuję, jest tak słaby jak się o nim mówi.
-
Nie wyjaśnione zabójstwo sprzed lat. Poczytny pisarz, komendant policji i uczciwy „glina”. Czy prawda wyjdzie na jaw? Czy zwycięży sprawiedliwość?
Thriller psychologiczny zainspirowany artykułem Davida Granna zamieszczonym w 2008 roku w New Yorkerze.
Film zaczyna się od orgii, a potem napięcie stopniowo rośnie.
Jim Carrey i Robert Więckiewicz w jednym samochodzie.
Kraków. Morderstwo, zagadka kryminalna, seks-taśmy, korupcja, narkotyki, gwałty. Czego chcieć więcej od dobrego filmu?