
- 89% pozytywnych
- 28 krytyków
- 95% pozytywnych
- 45 użytkowników
Lara jest piętnastolatką, urodzoną w ciele chłopca. Dziewczyna marzy o zostaniu baletnicą.
- Aktorzy: Victor Polster, Arieh Worthalter, Oliver Bodart, Tijmen Govaerts, Katelijne Damen i 15 więcej
- Reżyser: Lukas Dhont
- Scenariusz: Lukas Dhont, Angelo Tijssens
- Premiera kinowa: 22 marca 2019
- Premiera światowa: 12 maja 2018
- Ostatnia aktywność: 10 marca
- Dodany: 28 lipca 2018
-
7.3Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
89%pozytywnych
-
28krytyków
-
28recenzji
-
19ocen
-
17pozytywnych
-
2negatywne
-
-
7.4Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
95%pozytywnych
-
45użytkowników
-
13recenzji
-
42oceny
-
40pozytywnych
-
2negatywne
-
-
Recenzje krytyków
-
Dhont - zamiast propagować czy krytykować - stara się przede wszystkim zobaczyć i zrozumieć. "Girl" to opowieść o "nagim" cierpieniu, emocjonalnym i fizycznym, uchwyconym kamerą z ręki, w białym dziennym świetle, wśród białego szumu tła i eterycznych plam muzyki.
-
Powstał film ważny nie tylko dla społeczności LGBT.
-
Lata badań i teorii naukowych na tematy gender są pominięte, a dylematy sprowadzają się bardzo szybko jedynie do posiadania lub nie posiadania genitaliów. I wszystko to reżyser podaje z takim brakiem subtelności, że pod koniec filmu widz czuje się, jakby sam został wykastrowany.
-
Problemy Girl zaczyna łapać dopiero po tak czule zarysowanym tle. Przytłaczające zmagania Lary prędko u Dhonta tracą na ładunku przez wewnątrzfilmową powtarzalność i przystawanie do ogranych już wzorców.
-
Bardzo subtelny, delikatny film, w którym pod powierzchnia pięknej twarzy, uśmiechu, grzeczności pulsuje dramat. Dhontowi udało się o nim opowiedzieć bez niepotrzebnego psychologizowania, dosłowności i wchodzenia na utarte szlaki kina o osobach transpłowych.
-
Jak to ujął sam twórca, z wielką siłą nadciąga do nas nowa fala kina queer, tak szeroko się rozwijającego od początku lat 90. Pozbawiona fajerwerków, wielkich wybuchów, a wyciszona, otwarta i przepełniona serdecznością oraz akceptacją. To nie tylko krok dla przemysłu filmowego, to również ogromny przełom dla społeczeństwa.
-
Piękny film o charakterze ciszy przed burzą.
-
Unikający oczywistości i łatwych zagrywek emocjonalnych, subtelny dramat skupiony na wrażliwości jednostki walczącej o siebie samą.
-
"Girl" jest więc filmem formalnie wyważonym i przedstawia kwestię transseksualizmu w świeży sposób. Szkoda tylko, że toczy się tak powoli, tak powtarzalnie i z niepotrzebnym namaszczeniem. Dhont popełnia zatem typowe grzechy debiutanta, ale warto się przyglądać jego karierze.
-
Lukas Dhont o tym wszystkim opowiada z niezwykłą ogładą oraz delikatnością, nie interesuje go tanie szokowanie czy kontrowersja, lecz po prostu przygląda się zwykłemu człowiekowi. I właśnie dlatego "Girl" jest tak dobrym filmem.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Śpieszmy się oglądać takie filmy z dobrej nie przymuszonej woli, bo jak Wiosna dojdzie do władzy to będą obowiązkowe.
-
Ten film zmiata z powierzchni na jakiś czas po seansie-trudno to wytłumaczyć,ale bomba emocji która narasta wraz z przebiegiem akcji jest momentami trudna do zniesienia.Zapewne wiele osób tego nie zrozumie,ale z pewnością osoby,które w jakikolwiek sposób walczą sami ze sobą, czy to depresja,tożsamość doskonale zrozumieją główną bohaterkę.Posągowa twarz,ale wyrażająca praktyczne wszystko,ból,radość,cierpienie,niepewność.Nie umiem ocenić nic innego w tym filmie.Emocjonalnie mnie rozbroił.Dziękuje!
-
Umówmy się, ten film nie jest idealny, ale mnie to nie obchodzi, bo mnie poruszył do granic. Cudowny Victor Polster - świetne przygotowanie do roli.
-
Oglądałem wiele filmów opowiadających o problemie zmiany płci, jednak żaden z nich nie był tak dojrzały oraz tak mocny jak obraz Lukasa Dhonta.
-
-
Trochę monotonny w przekazie, jak i prezentowanych obrazach. Świetna rola Victora Polstera.
-
Z pozoru kolejny film o osobie LGBT szukającej samej siebie i społeczeństwie, które wtyka nos w nie swoje sprawy. Jednak gdy spojrzymy dokładniej, obrazuje on młodzieńczą autodestrukcje spowodowaną kompleksami. 7,5
-
nie przekonał mnie na razie. jest jakiś klin, który blokuje mnie, by w pełni docenić ten film. może to kwestia tego seansu z doskoku
-
Wewnętrzna walka ze zmianą i dojrzewaniem. Nie od razu zostaje się mężczyzną lub kobietą. Odważna rola Polstera.
-
przejmujący obraz zmagań z własną cielesnością i najlepsza rola męska ubiegłego roku. debiutującego Lukasa Dhonta biorę pod lupę.
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Ten film zmiata z powierzchni na jakiś czas po seansie-trudno to wytłumaczyć,ale bomba emocji która narasta wraz z przebiegiem akcji jest momentami trudna do zniesienia.Zapewne wiele osób tego nie zrozumie,ale z pewnością osoby,które w jakikolwiek sposób walczą sami ze sobą, czy to depresja,tożsamość doskonale zrozumieją główną bohaterkę.Posągowa twarz,ale wyrażająca praktyczne wszystko,ból,radość,cierpienie,niepewność.Nie umiem ocenić nic innego w tym filmie.Emocjonalnie mnie rozbroił.Dziękuje!
-
Fantastyczny film o Larze, która chce być sobą. Genialnie ukazana walka o własną tożsamość. Larze łatwo być wytrwałą podczas treningu baletu, nawet jeśli ceną jest ból fizyczny. Trudniej o cierpliwość, gdy teoretycznie wystarczy tylko czekać, ale nagrodą ma być jej jedyne prawdziwe oblicze. Trenerzy baletu wpajają jej nawyk balansu. Może jednak czasem warto mocno się zachwiać, aby potem złapać równowagę już na zawsze? Świetny debiut reżyserski Dhonta. Genialny debiut aktorski Victora Polstera.
-
Dhont mierzy się z tematem, którego podłożem jest rozdźwięk między cielesnością a odczuwanym ja.
-
przejmujący obraz zmagań z własną cielesnością i najlepsza rola męska ubiegłego roku. debiutującego Lukasa Dhonta biorę pod lupę.
-
Nowe Horyzonty Tourneé #2: Perfekcyjnie wręcz napisana historia, sfilmowana bardzo po europejsku. Czapki z głów, panie Dhont.