
Student warszawskiej Akademii Muzycznej podczas wakacji wraca do rodzinnej miejscowości w sam środek konfliktu pomiędzy miejscowymi a obcokrajowcami.
- Aktorzy: Tymoteusz Bies, Jacek Bies, Bartosz Olewiński, Nikola Raczko, Dawid Piejko i 5 więcej
- Reżyser: Damian Kocur
- Scenarzysta: Damian Kocur
- Premiera kinowa: 27 stycznia
- Premiera światowa: 9 września 2022
- Ostatnia aktywność: 18 maja
- Dodany: 30 września 2022
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Marek Hłasko, literacki patron "Chleba i soli", pisał w "Bazie Sokołowskiej": "A twarz musi, musi mieć jakiś wyraz. Ale trzeba uważać, żeby się morda z twarzy nie zrobiła, morda, rozumiesz? Trzeba znaleźć swoją twarz". I o tym jest ten film. O lepieniu z mordy twarzy. Szukaniu jej.
-
Ta pozornie mozaikowa, niezobowiązująca konstrukcja, która sprawia, że opowieść płynie, ostatecznie okazuje się składać w niezwykle precyzyjną strukturę, w której każdy dialog, wręcz każde słowo, odbija się w końcu echem. Zbiór epizodów zamyka się w spójną historię, z której nie wynika żaden morał, ale pełno w niej niezwykle celnych obserwacji, które mówią o różnych wymiarach obcości, inności i bliskości.
-
89 września 2022
- 1
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
dramat w kebabowni, recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/chleb-i-s%C3%B3l-pianista-ocena-6-10-za-kebaba
-
To nie jest typowy debiut fabularny.Kocur w sposób szalenie intrygujący przedstawia Nam hermetyczność pewnego blokowiska małomiasteczkowej społeczności.Wraz z biegiem akcji robi się duszno,rzeczy które początkowo śmieszą i ma się wrażenie,że gra jest mocno przeszarżowana nabiera szalonej autentyczności.I tu jest słowo klucz bo ma się wrażenie oglądania fabularyzowanego dokumentu.A to wszystko ujęte pięknie poprowadzoną kamerą i kadrem 4:4.Wiele tu niedopowiedzianych rzeczy.Mały wielki film.
-
8.528 stycznia
- 2
-
-
To wyjątkowo naturalny debiut, w którym ciężko nie docenić ról amatorów, wiarygodnego języka młodych ludzi oraz dobrego pomysłu na postać głównego bohatera. Jednakże jego artystyczna forma potrafi być lekko przesadzona. Zaś urwane zakończenie zdecydowanie nie służy dobrze historii. Jednak było tu dużo grania na takim strachu, który sam odczuwam przed pewnymi grupami ludzi.
-
79 lutego
-
-
-
Najlepsze recenzje krytyków
-
Nagroda w Wenecji i sukcesy zagraniczne świadczą nie tylko o adekwatności strategii wytyczonej przez Kocura, co o uniwersalności opowieści z Chleba i soli. Najlepszy debiut polski od dość dawna.
-
713 stycznia
- 2
- #82
-
-
Ta pozornie mozaikowa, niezobowiązująca konstrukcja, która sprawia, że opowieść płynie, ostatecznie okazuje się składać w niezwykle precyzyjną strukturę, w której każdy dialog, wręcz każde słowo, odbija się w końcu echem. Zbiór epizodów zamyka się w spójną historię, z której nie wynika żaden morał, ale pełno w niej niezwykle celnych obserwacji, które mówią o różnych wymiarach obcości, inności i bliskości.
-
89 września 2022
- 1
-
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
To nie jest typowy debiut fabularny.Kocur w sposób szalenie intrygujący przedstawia Nam hermetyczność pewnego blokowiska małomiasteczkowej społeczności.Wraz z biegiem akcji robi się duszno,rzeczy które początkowo śmieszą i ma się wrażenie,że gra jest mocno przeszarżowana nabiera szalonej autentyczności.I tu jest słowo klucz bo ma się wrażenie oglądania fabularyzowanego dokumentu.A to wszystko ujęte pięknie poprowadzoną kamerą i kadrem 4:4.Wiele tu niedopowiedzianych rzeczy.Mały wielki film.
-
8.528 stycznia
- 2
-
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
To film rozliczenie ze stadnymi iluzjami Polaków. Końcowo każdy z nas za cenę bezpieczeństwa poświęci wolność i wbije się w zachowanie, chociażby najbardziej barbarzyńskie albo bierne, żeby tylko zachować swoje niezbite poczucie bezpieczeństwa i przynależności do czegoś, nawet jeśli ceną za to będzie życie oraz odpowiedzialność.
-
Zjawiskowy debiut Damiana Kocura to połączenie twórczego podejścia Seana Bakera z socjologiczną refleksją Didiera Eribona - opowieść o przemocy, w którą wszyscy jesteśmy uwikłani.
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
To wyjątkowo naturalny debiut, w którym ciężko nie docenić ról amatorów, wiarygodnego języka młodych ludzi oraz dobrego pomysłu na postać głównego bohatera. Jednakże jego artystyczna forma potrafi być lekko przesadzona. Zaś urwane zakończenie zdecydowanie nie służy dobrze historii. Jednak było tu dużo grania na takim strachu, który sam odczuwam przed pewnymi grupami ludzi.
-
79 lutego
-
-
dramat w kebabowni, recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/chleb-i-s%C3%B3l-pianista-ocena-6-10-za-kebaba
-
To nie jest typowy debiut fabularny.Kocur w sposób szalenie intrygujący przedstawia Nam hermetyczność pewnego blokowiska małomiasteczkowej społeczności.Wraz z biegiem akcji robi się duszno,rzeczy które początkowo śmieszą i ma się wrażenie,że gra jest mocno przeszarżowana nabiera szalonej autentyczności.I tu jest słowo klucz bo ma się wrażenie oglądania fabularyzowanego dokumentu.A to wszystko ujęte pięknie poprowadzoną kamerą i kadrem 4:4.Wiele tu niedopowiedzianych rzeczy.Mały wielki film.
-
8.528 stycznia
- 2
-