
- 40% pozytywnych
- 6 krytyków
- 25% pozytywnych
- 12 użytkowników
Tajemnicza kobieta opowiada o wzlocie i upadku Nikodema "Nikosia" Skotarczaka, jednego z największych gangsterów w historii Polski.
- Aktorzy: Tomasz Włosok, Antoni Królikowski, Agnieszka Grochowska, Krystyna Janda, Klaudiusz Kaufmann i 15 więcej
- Reżyser: Maciej Kawulski
- Scenariusz: Krzysztof Gureczny, Maciej Kawulski
- Premiera światowa: 5 stycznia
- Ostatnia aktywność: 6 maja
- Dodany: 5 stycznia
-
5.5Negatywnie oceniony przez krytyków
-
40%pozytywnych
-
6krytyków
-
6recenzji
-
5ocen
-
2pozytywne
-
3negatywne
-
-
4.3Negatywnie oceniony przez użytkowników
-
25%pozytywnych
-
12użytkowników
-
6recenzji
-
12ocen
-
3pozytywne
-
9negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Nowy film Kawulskiego ogląda się bardzo przyjemnie, jednak czuć czasami, że opowieść nie jest jednolita, a składa się ze zlepków różnych wydarzeń. Jakbyśmy czytali streszczenie życiorysu Nikodema Skotarczyka.
-
Wyprodukowane to jest nieźle, wygląda i brzmi profesjonalnie, pierwszorzędnych aktorów mamy tu zatrzęsienie - Tomasz Włosok w roli głównej jest świetny, choć show kradnie mu przyjemnie szarżujący Sebastian Fabijański. Wszystko się więc na pierwszy rzut zgadza - poza wątpliwą moralnie romantyzacją postaci odrażającej oraz równie wątpliwą i niezbadaną motywacją, by uraczyć nas tą barokową, lecz monotonną opowieścią o losach gangstera.
-
To film, który chce iść drogą swojego poprzednika, jednak nie tylko powiela błędy "Jak zostałem gangsterem", ale przede wszystkim nie ma takiej mocy i tak wciągającego scenariusza. Zamiast tego otrzymujemy wizualnie ładną ekranizację encyklopedycznego streszczenia życia słynnego polskiego gangusa, który kochał kobiety, pieniądze i szybkie samochody.
-
Mimo iż "Jak pokochałam gangstera" daleko jest do filmu idealnego, produkcję Kawulskiego dzielą lata świetlne od quasi-monopolisty gatunku, jakim na przestrzeni lat stał się w polskim kinie Patryk Vega. Pierwszy z panów wydaje się znacznie lepiej rozumieć zarówno zasady filmowego rzemiosła, jak i oczekiwania widzów, bowiem ci coraz bardziej oddalają się od twórcy "Pitbulla". "Kawul" może i nie rozwinął się znacznie jako twórca, ale pokazał, że wyklarował sobie indywidualny styl.
-
Skoro Karolakowi daje się trzy razy w roku półtorej godziny, to naprawdę te trzy godziny na Nikosia też można przeznaczyć.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Jak Niemiec mówi STÓŁ Z POWYŁAMANYMI NOGAMI? W tym długim, niezbyt interesującym i nieraz nudnym filmie nie poznasz odpowiedzi na to pytanie.
-
oj średni, wziął najgorsze aspekty poprzednika i je zmultiplikował (sorry for my bad polish)
-
No w sumie nie jest to Vega, ale to co było najlepsze w poprzednim filmie Kawulskiego, czyli bohaterowie, tutaj są bardzo nudni. Nawet Włosok nie udźwignął. Najlepsze wątki filmu i tak są tylko liźnięte, a Wieniawa i Fabijański to jakiś nieśmieszny żart. Nawet tu konsekwencji nie ma, bo raz ekspozycję wygłasza w narracji z offu Krystyna Janda, a raz Królikowski przebija czwartą ścianę, mówiąc nam o bezużytecznych rzeczach, stopując tempo filmu.
-
Połowe filmu kupiłem za narrację w stylu gangsterskim Ritchiego. Choć kwestie wypowiadane w kamerę momentami wymuszone. Od momentu pierwszego ćpania dostajemy dramat mocno przeciągnięty. Natomiast nie kupuję postaci bądź co bądź groźnego przestępcy z którego zrobiono dobrego wujka.
-
Takiej porażki reżyserskiej jeszcze nie widziałem. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Szkoda bo poprzedni film pana Maćka był dobry..
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Jak Niemiec mówi STÓŁ Z POWYŁAMANYMI NOGAMI? W tym długim, niezbyt interesującym i nieraz nudnym filmie nie poznasz odpowiedzi na to pytanie.