Historia nietypowej przyjaźni pewnego filmowca i ośmiornicy zamieszkującej południowoafrykański las wodorostów, która zdradza mu tajemnice tego świata.
- Reżyserzy: Pippa Ehrlich, James Reed
- Scenarzyści: Pippa Ehrlich, James Reed
- Premiera światowa: 4 września 2020
- Ostatnia aktywność: 2 września 2023
- Dodany: 29 września 2020
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Metoda badawcza i postawa etyczna Fostera wydają się bez zarzutu. Jest tylko jedna wątpliwość, zresztą nie nowa. W "Czego nauczyła mnie ośmiornica" powraca bowiem pytanie, czy i gdzie znajduje się granica, za którą fotograf lub dokumentalista powinien odłożyć aparat i podjąć działanie. Ujawnienie szczegółów wiązałoby się jednak z poważnym spoilerem.
-
Doskonałe cudowne zdjęcia i przyjemna muzyka towarzyszą seansowi od pierwszych minut.
-
7.59 maja 2021
- Skomentuj
-
-
Na naszych oczach zachodzi przemiana bohatera z turysty przeczesującego nieznane w uczestnika o większej świadomości, stającego się częścią podwodnego świata. Po wielu miesiącach zaczyna dzielić się zdobytą wiedzą z synem i postrzega, jaki to ma wpływ na jego latorośl: Tom rozwija się, nabywając pewności siebie i wrażliwości na dziką naturę.
-
Dokument stanowi również refleksję nad wpływem człowieka na środowisko i jego kontaktem z naturą. Historia ośmiornicy, która wytworzyła niesamowitą więź z człowiekiem, porusza. Podwodne kadry wraz z odgłosami natury oraz idealnie dopasowaną ścieżką dźwiękową zachwycają i koją.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Piękny głowonóg, istota, która żyje tak krótko, choć jej gatunek na świecie istnieje już od 350 milionów lat. Jak ma się ten ocean czasu do jej roku życia? To jedna z analogii do istnienia człowieka, bo właśnie o tym ten obraz opowiada.
To film nie o ośmiornicy, ale o homo-sapiens, który przez kontrakt z tym fascynującym stworzeniem pojmuje swoje miejsce w świecie, swój marny czas egzystencji na Ziemi i tego, że to dzieci są naszym dziedzictwem. Piękna lekcja! -
Niesamowicie urokliwa, niecodzienna historia potrafi rozczulić, a ujęcia zarówno morskiego świata jak i wybrzeża mogą zachwycić, jednakże półtorej godziny skądinąd prościutkiego filmu dokumentalnego to trochę za dużo, zwłaszcza że w drugiej połowie film staje się powtarzalny i przez to trochę monotonny. Z drugiej strony rozumiem też, że twórcy chcieli dokładnie przedstawić cały rok z życia ośmiornicy i tej niezwykłej relacji. Pokazuje ona piękno oraz bezlitosność porządku w naturze.