Losy aktorki, jej syna, ratownika medycznego i pielęgniarki z ostrego dyżuru przecinają się na terenie szpitala w dzielnicy Ville-Marie.
- Aktorzy: Monica Bellucci, Pascale Bussières, Aliocha Schneider, Patrick Hivon, Louis Champagne i 11 więcej
- Reżyser: Guy Édoin
- Scenarzyści: Jean-Simon DesRochers, Guy Édoin
- Premiera kinowa: 29 lipca 2016
- Premiera DVD: 17 listopada 2016
- Premiera światowa: 12 września 2015
- Dodany: 19 lipca 2016
-
Pomysł interesujący, a Monica Bellucci nie zawodzi.
-
Wszystko tu jest poważne, dojrzałe, pogłębione, a jednocześnie wydaje się wyjęte i złożone z cytatów, reminiscencji, zapożyczeń.
-
Jest jedynie echem dzieł mistrzów, których Kanadyjczyk podpatruje i kopiuje. Ale łącząc rzemieślniczą sprawność ze znakomitym materiałem wyjściowym, jakim są dzieła Iñárritu i Almodóvara, sprawił, że jest to echo dźwięczące czyściej od wielu podobnych konkurencyjnych produkcji.
-
Dla fanów obyczajowych fabuł z gwałtownymi zwrotami akcji.
-
Zalatuje operą mydlaną, ale dobra Monica Belucci.
-
Melancholijna, miejscami poetycka atmosfera, niespieszna narracja i dobre aktorstwo - przekonujące, oszczędne, miejscami teatralne, ale za to dobrze wpisujące się w dramatyczną konwencję filmu.
-
Gorzka historia o wpisanym popełnianiu pomyłek w DNA człowieka szybko chce być jednocześnie pamfletem na artyzm, historią o ekstremum wszelakim i aktualizowaniu wartości życia poprzez tragedie najbliższych oraz przesuwa się niebezpiecznie w strefę ckliwego dramatu walki o kontakt matki i syna.
-
Największą przyjemność w "Ville Marie" sprawia oglądanie Moniki Bellucci. 51-letnia Włoszka zachwyca nie tylko tym, jak wygląda, ale także jak się zmienia w kolejnych scenach filmu. Niestety, ale to jedyna zaleta tego kanadyjskiego dramatu.
-
Niestety, nawet genialna Monica Bellucci nie jest w stanie uratować tej historii o pragnieniu odnalezienia ojca.
-
Subtelne kino ze zjawiskową Monicą Bellucci.
-
Dumny ze swych dobrych intencji reżyser nie zauważa, że "Noc w Ville-Marie" okazuje się ostatecznie równie kiczowata jak film, w którym występuje Sophie Bernard.
-
Trzeba przyznać, że Édoinowi udało się nakręcić dobry film. Duża w tym zasługa doborowej obsady, a szczególnie duetu Monica Bellucci - Aliocha Schneider oraz znakomitej Pascale Bussières.