
Virgil Oldman jest właścicielem domu aukcyjnego i wybitnym znawcą sztuki. Nie związał się z żadną kobietą, gdyż całą energię zawsze poświęcał swojej pasji, dziełom sztuki. Niewiele osób ma dostęp do jego hermetycznego świata, czasem tylko pozwala na to dzielącemu jego pasję Billemu Whistlerowi oraz młodemu konserwatorowi starych mechanizmów, Robertowi. Pewnego dnia odbiera telefon od tajemniczej kobiety, Claire Ibbetson.
- Aktorzy: Geoffrey Rush, Jim Sturgess, Sylvia Hoeks, Donald Sutherland, Philip Jackson i 15 więcej
- Reżyser: Giuseppe Tornatore
- Scenarzysta: Giuseppe Tornatore
- Premiera kinowa: 2 sierpnia 2013
- Premiera DVD: 5 grudnia 2013
- Premiera światowa: 1 stycznia 2013
- Ostatnia aktywność: 5 maja
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
W "Koneserze", swoim anglojęzycznym debiucie, Giuseppe Tornatore zachowuje autorski styl i osobisty ton.
-
Ach, ten Giuseppe Tornatore! Ach, ten Geoffrey Rush! Ach, ten Ennio Morricone! Można by tak jeszcze trochę wymieniać, bo wyśmienicie dopasowany zespół filmowych majstrów stworzył majstersztyk, w którym każdy element działa doskonale i tworzy fenomenalnie funkcjonującą kinową machinę.
-
Jest skrojony niczym drogie garnitury Virgila. Wszystko idealnie do siebie pasuje, nic nie odstaje tam, gdzie nie trzeba i nie odkrywa tego, co nie powinno zostać pokazane.
-
Mimo paru banałów, jest nieźle pomyślany. Rozczarowuje natomiast sposobem prowadzenia akcji. Zbyt wiele tu elegancji, a za mało autorskiego pazura.
-
W "Koneserze" Giuseppe Tornatore po raz kolejny udowodnia, że jest prawdziwym wirtuozem kina - jego filmy oddziaływują na wszystkie zmysły: uwodzicielska, budząca dreszcze muzyka Ennio Morricone, piękne, wysublimowane zdjęcia, i co najważniejsze - autentyczna miłość do kina, bijąca z każdego kadru, widoczna w sposobie ukazywania postaci, w dopieszczonych ujęciach i scenografii.
-
Mogę polecić dla cudownej muzyki, jakby nie było dobrej reżyserii i rewelacyjnej pierwszej połowy filmu. Ta druga nie jest zła, ale mój apetyt po godzinie był ogromny, a przez niektóre rozwiązania fabularne dostałem wstrętu do jedzenia.
-
-
Recenzje użytkowników