
- 90% pozytywnych
- 17 krytyków
- 95% pozytywnych
- 170 użytkowników
Konsjerż słynnego hotelu zawiera znajomość z młodym pracownikiem, który zostaje jego zaufanym protegowanym.
- Aktorzy: Ralph Fiennes, Tony Revolori, F. Murray Abraham, Adrien Brody, Willem Dafoe i 15 więcej
- Reżyser: Wes Anderson
- Scenariusz: Wes Anderson
- Premiera kinowa: 28 marca 2014
- Premiera światowa: 6 lutego 2014
- Ostatnia aktywność: 31 grudnia 2021
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
8.7Bardzo pozytywnie oceniony przez krytyków
-
90%pozytywnych
-
17krytyków
-
17recenzji
-
10ocen
-
9pozytywnych
-
1negatywna
-
-
8.2Bardzo pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
95%pozytywnych
-
170użytkowników
-
34recenzje
-
166ocen
-
158pozytywnych
-
8negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Co ja więcej mogę powiedzieć - odwiedźcie jak najszybciej Grand Budapest Hotel, póki jeszcze jest czynny. Bo tam może zdarzyć się dosłownie wszystko o czym przekonał się pewien jeden osobnik, który wrócił totalnie oszołomiony.
-
Niewiele jest natomiast oryginalności. Anderson znów się powtarza. Sposób opowiadania, prezentacja bohaterów, kadrowanie - wszystko już było. Nie powinien rzecz jasna rezygnować z wyrazistego stylu, ale chyba coraz mniej ma w jego ramach do powiedzenia.
-
Dzieło kompletne, przemyślane w każdym kadrze.
-
Wes Anderson w "Grand Budapest Hotel" pieczołowicie odtwarza porządki panujące w monarchii austrowęgierskiej. W tym trudnym zadaniu wspiera go proza austriackiego literata Stefana Zweiga.
-
Prawdopodobnie najlepszy film Andersona, który ten jest w stanie stworzyć. Esencja jego stylu i kunsztu kinematograficznego. Bardziej "andersonowo" się już nie da!
-
Ten film jest artystyczną cebulą, kreślącą wyraźną wielowymiarowość.
-
Recenzje użytkowników
-
Zdecydowanie zasłużył na nagrody, jakie otrzymał. To jest naprawdę świetny film, pięknie wykonany oraz świetnie zagrany.
-
Jak ktoś lubi tego typu absurdalne poczucie humoru, to OK. Szacunek za scenografię, charakteryzację i kostiumy
-
Pedantyczne skłonności do symetryzacji kolorowych ujęć doprowadzają film do wizualnej maestrii. Do dzieła totalnego zabrakło niuansów na poziomie scenariusza.
-
Wybornie Panie Anderson. Desplat zachwyca. Aktorstwo i humor to najczystszy geniusz.
-
Czekałem, aż wreszcie nastąpi koniec. Najjaśniejszym aspektem i zarazem najlepszym są zdjęcia. Ogólnie lepszy wizualnie niż jeżeli chodzi o treść. Za co Oscary?
-
Perfekcyjny w pedantycznej formie i niemniej zaskakujący treściowo. Groteska wylewająca się z ekranu zupełnie nie przeszkadza mu wybrzmieć emocjonalnie.
-
Wizualna uczta Eleganckie, niesamowicie wysmakowane w barwach arcydzieło. Pedantyzm wylewa się z ekranu, zadbanie o szczegóły powala. Na szczęście Anderson ma więcej asów w rękawie, między innymi świetnie wyreżyserowane żarty, wspaniały według mnie aktorstwo, wybitne granie absurdem Podsumowanie dotychczasowej filmografii Andersona.
-
-
-
Kolejny znakomity film Andersona. Rewelacyjna obsada. Śliczne ujęcia kamery. Mogłoby być trochę więcej humoru, ale fabuła i tak daje radę.
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Wizualna uczta Eleganckie, niesamowicie wysmakowane w barwach arcydzieło. Pedantyzm wylewa się z ekranu, zadbanie o szczegóły powala. Na szczęście Anderson ma więcej asów w rękawie, między innymi świetnie wyreżyserowane żarty, wspaniały według mnie aktorstwo, wybitne granie absurdem Podsumowanie dotychczasowej filmografii Andersona.