
- 88% pozytywnych
- 19 krytyków
- 95% pozytywnych
- 171 użytkowników
Konsjerż słynnego hotelu zawiera znajomość z młodym pracownikiem, który zostaje jego zaufanym protegowanym.
- Aktorzy: Ralph Fiennes, Tony Revolori, F. Murray Abraham, Adrien Brody, Willem Dafoe i 15 więcej
- Reżyser: Wes Anderson
- Scenariusz: Wes Anderson
- Premiera kinowa: 28 marca 2014
- Premiera światowa: 6 lutego 2014
- Ostatnia aktywność: 16 lipca
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Wizualna uczta Eleganckie, niesamowicie wysmakowane w barwach arcydzieło. Pedantyzm wylewa się z ekranu, zadbanie o szczegóły powala. Na szczęście Anderson ma więcej asów w rękawie, między innymi świetnie wyreżyserowane żarty, wspaniały według mnie aktorstwo, wybitne granie absurdem Podsumowanie dotychczasowej filmografii Andersona.
-
Kolejny znakomity film Andersona. Rewelacyjna obsada. Śliczne ujęcia kamery. Mogłoby być trochę więcej humoru, ale fabuła i tak daje radę.
-
Zdecydowanie zasłużył na nagrody, jakie otrzymał. To jest naprawdę świetny film, pięknie wykonany oraz świetnie zagrany.
-
-
Mega estetyczny, ładny i ciekawy film. Super historia i aktorstwo. Genialne zdjęcia
-
-
-
(8.9) Ależ to się ogląda! Te kolory, te najazdy kamery i różowe pudełka ;-) Fiennes to dobry aktor jest. Wydawać by się mogło, że przesadzili z obsadą, ale nie
-
-
Przerost formy nad treścią w wersji świetnego Wesa Andersona. Nie spodobał mi się aż tak bardzo, ale za oryginalne pomysły i to cudne wykonanie szanuję.
-
Jeden z lepiej zrealizowanych filmów roku. Świetni bohaterowie, stylistyka. To jest Anderson, który się sprawdza. Też dzięki wyważonej akcji.
-
-
Pedantyczne skłonności do symetryzacji kolorowych ujęć doprowadzają film do wizualnej maestrii. Do dzieła totalnego zabrakło niuansów na poziomie scenariusza.
-
Czekałem, aż wreszcie nastąpi koniec. Najjaśniejszym aspektem i zarazem najlepszym są zdjęcia. Ogólnie lepszy wizualnie niż jeżeli chodzi o treść. Za co Oscary?
-
-
-
Piękny pod względem wizualnym. Scenografia, charakteryzacja, kostiumy to kawał dobrej roboty. Niemniej historia mnie nie porwała.
-
Komedia kryminalna w stylistyce będącej czymś pomiędzy kreskówka, a sztuką teatralną. Muzyka świetna. Polecam sprawdzić.
-
Bardzo "szybki", błyskotliwy, wspaniała, pastelowa scenografia, niezwykłe, charakterystyczne centralne kadrowanie - tak smakuje filmowy torcik bezowy :)
-
-
Perfekcyjny w pedantycznej formie i niemniej zaskakujący treściowo. Groteska wylewająca się z ekranu zupełnie nie przeszkadza mu wybrzmieć emocjonalnie.
-
Oglądanie było pyszną zabawą. :) Zakręcony, inteligentny, zabawny, świetnie zrealizowany i zagrany film. Naprawdę wypieszczony.
-
Wreszcie polubiłem styl Andersona. STOP. Świetna scenografia. Stop. Bardzo dobre dialogi. STOP. Plejada gwiazd w najwyższej formie. STOP. Piękna abstrakcja!
-
Zdecydowanie najlepszy film Andersona. Począwszy od znakomitego aktorstwa, bajkowego klimatu, kończąc na montażu, zdjeciach i muzyce
-
Grand Budapest Hotel jest wysmakowanym technicznie filmem. Każdy kadr jest niezwykły, symetryczny i pociągający. Przerysowanie do granic możliwości wychodzi cudownie. Świetna muzyka i historia, która mnie ujęła. Bardzo spodobało mi się również, że grana była ta sama melodia na początku jak i na końcu filmu, dzięki czemu film staje się takim całkowitym zwieńczeniem. Niezwykłe widowisko z wysmakowaną opowieścią, którą ogląda się fenomenalnie.
-
-
I jak tu nie kochać Wesa! Nawet największe aktorskie nazwiska nie mogą mu się oprzeć, wpadając na (dosłownie!) kilkudziesięciosekundowe epizody! Palce lizać!
-
Wybornie Panie Anderson. Desplat zachwyca. Aktorstwo i humor to najczystszy geniusz.
-
jeden z tych filmów, który można oglądać raz za razem dla wszystkich smaczków. symfonia aktorstwa.
-
DVD. Świetna narracja, klimat, obsada, kostiumy i scenografia. Nakręcony w nieszablonowy sposób, charakterystyczny dla Andersona. Świetnie spędzony czas :)
-
-
Jak ktoś lubi tego typu absurdalne poczucie humoru, to OK. Szacunek za scenografię, charakteryzację i kostiumy
-
Brawurowy - taki przymiotnik najbardziej pasuje wg mnie do tego filmu. Poczucie humoru, specyficzny klimat. Smakować z bograczem z dziczyzny z tarchonią i Tokajem. Dla osób szukających nieco bardziej wyszukanego humoru. Nie będziecie się nudzić. Koniecznie