Historia nieuchwytnego moskiewskiego mordercy, który na miejscu zbrodni pozostawia kartoniki z numerami.
- Aktorzy: Tatyana Arntgolts, Alexandr Baluev, Sonia Bohosiewicz, Adam Woronowicz, Artyom Tkachenko i 15 więcej
- Reżyser: Waldemar Krzystek
- Scenarzyści: Waldemar Krzystek, Krzysztof Kopka
- Premiera kinowa: 9 stycznia 2015
- Premiera światowa: 17 września 2014
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Ogląda się z zainteresowaniem. To dobry kryminał, który na wielu widzach zrobi wrażenie.
-
Nie ukrywam, że po Małej Moskwie, czy 80 milionach liczyłem, iż Waldemar Krzystek ponownie stworzy interesujący film, przy którym przyjemnie spędzę czas. Niestety, Fotograf zawodzi niemal na wszystkich frontach.
-
Przełamuje dobrą passę Waldemara Krzystka. Nudny, chaotyczny, ze sporym potencjałem, który zostaje brutalnie zniszczony i zaprzepaszczony. Reżyseria najbardziej zawodzi, intryga jest przekombinowana i nawet aktorzy nie są w stanie tego wybronić.
-
Waldemar Krzystek zrealizował mroczny, solidnie skonstruowany thriller - "Fotograf". Reżyser przypomina, że demony z przeszłości ciągną się za jednostką, ale i całymi narodami.
-
Pobudził nadzieję, że polskie filmy kryminalne mogą być kręcone w stylu trylogii "Millennium" a nie "Kryminalnych".
-
Grzechem głównym filmu jest niedopracowany i pełen dziur logicznych scenariusz, przez co cały obraz jest nieczytelny, niepotrzebnie pogmatwany i dosłownie mętny od kolejnych pobieżnie poprowadzonych wątków. Dzięki temu, "Fotografa" łatwo jest sklasyfikować jako dzieło chybione, nieumiejętnie operujące językiem filmu oraz ciekawymi zabiegami i tym samym zacierającym dobre wrażenie, jakim polska kinematografia charakteryzowała się w ostatnim czasie.
-
Wyszłam z kina z żalem - myśląc, jak świetny mógłby to być film. "Fotograf" ugrzązł jednak w miejscu, które jest największą słabością filmów Waldemara Krzystka: mimo kilku dobrych scen, brak w nim precyzji narracji i gęstości tła obyczajowego.
-
Twórca chciał zbyt wiele pokazać na ekranie, mnogość wątków sprawiła, że żaden z nich nie został w należyty oraz wyczerpujący sposób rozwinięty.
-
Przekracza gatunkowe granice i stara się mówić o współczesnym świecie w równym stopniu, co o poszukiwaniu nieuchwytnego zabójcy.