Po dziesięciu latach małżeństwo Nicole i Charliego zaczyna się rozpadać, gdy pojawiają się przed nimi nowe opcje kariery.
- Aktorzy: Scarlett Johansson, Adam Driver, Azhy Robertson, Laura Dern, Alan Alda i 15 więcej
- Reżyser: Noah Baumbach
- Scenarzysta: Noah Baumbach
- Premiera kinowa: 29 listopada 2019
- Premiera światowa: 29 sierpnia 2019
- Ostatnia aktywność: 25 stycznia
- Dodany: 1 września 2019
-
10 American Film Festival.Baumbach rodziera...i to tak bardzo od środka wchodząc w każdy najdalszy zakamarek ludzkiej egzystencji,wartości,pragnień.Ukazuję,że to co kiedyś napędzało dwoje ludzi do tworzenia pięknych uczuć może po czasie działać jedynie destrukcyjnie,pozbawiając kolorytu i szczęścia.Po seansie pozostałem w zawieszeniu...nie ukrywam,że nawet i się wzruszyłem.Wszystko tu gra-a najbardziej duet Johansson-Driver-ich aktorstwo to prawdziwa sztuka.Bo czas mówi wyraźniej niż słowa...
-
Jak ten film mnie rozłożył emocjonalnie.. Pięknie opowiedziana, lecz smutna historia o rozpadającym się małżeństwie, któremu kibicujesz cały film i chcesz żeby się jednak ułożyło. Wszystko dzięki chemii między Driverem a Johansson, która paruje cały film. Dialogi między bohaterami są cudownie napisane i uderzają w najgłębsze miejsce serducha. Całość wyreżyserowana tak delikatną ręką.. Niezapomniana i wzruszająca opowieść.
-
Pierwsze 30 minut dość przegadane i w pewien sposób odpychające, dlatego trochę trwało, zanim nowy film Baumbacha mnie przekonał. Ale warto było czekać, choćby na scenę kłótni (istny koncert aktorstwa!) i wiele innych ciekawie zainscenizowanych scen. Powtórzę jeszcze raz: aktorstwo w tym filmie to złoto. Mocny, bezkompromisowy, ale też mały, podskórnie naładowany emocjami film.
-
Minimalistyczne, a wielkie, z niesamowitym ładunkiem emocjonalnym. Baumbach poruszył mnie jak nikt inny, w sposób dla mnie nieprzewidziany. Znakomicie napisane, angażujące, dbające o każdy gest i detal kino, z dwiema fantastycznymi kreacjami Drivera i Johansson!
-
108 grudnia 2019
- 2
- Skomentuj
-
-
Monogamia nie jest dla nas naturalna i zapewne stąd biorą się takie cierpienia ;) A tak serio, nie widzę tu niczego odkrywczego. Portret psychologiczny obojga bohaterów był dla mnie irytujący i niespójny. Historia nie otworzyła mnie na nowe horyzonty, nie wzruszyła ani nie sprawiła, że poczułem się jakiś sposób dotknięty. Oczywiście doceniam realizm, grę aktorską i to, że nie gra w sposób sztuczny na emocjach. Ja chyba jednak wolę marzyć czy cierpieć, niż tylko obserwować.
-
Kochasz i nienawidzisz jednocześnie. Oksymorony są tylko oksymoronami, a życie życiem. Czujesz, że masz wszystko, a nagle orientujesz się, że nie jesteś szczęśliwy; albo że nie jesteś odpowiedni dla kogoś innego, mimo że kochasz. Mimo że wydaje Ci się, że miłość potrafi przetrwać dosłownie wszystko, nawet najcięższą próbę. Baumbach przypomina Ci, że życie jest cholernie niesprawiedliwe, że powinieneś po prostu być dobry dla ludzi których kochasz, i którzy - jak Ci się wydaje - kochają i Ciebie.
-
Skromna i kameralna, lecz dosadna oraz emocjonalna opowieść o uczuciu, które niegdyś łączyło, a z czasem może destrukcyjnie wpływać na życie, czyniąc pozornie bliskich sobie ludzi kompletnie obcymi. Dużo niespodziewanego humoru skutecznie rozładowującego napięcie, niesamowicie wiarygodni Johansson i Driver.
-
Uczucie, które nie wygasa mimo rosnącej spirali wzajemnych krzywd. Najbardziej prawdziwe emocje jakie można ujrzeć na ekranie. Obezwładniająca intensywność. Adam Driver absolutnie z rolą roku. Scarlett również świetna. Niesamowicie szczere kino które bawi i wzrusza. Niektóre sceny zapadają w pamięci.
-
Rewelacyjny, niezwykle przejmujący i realistyczny obraz rozpadu małżeństwa, wciąż żywej miłości i zagubienia w prawnej rzeczywistości rozwodów. Wielkimi słowami należy docenić Scarlett i Adama za zbudowanie rewelacyjnych kreacji aktorskich. Jest duszno od emocji, które łatwo przeżywamy wraz z bohaterami. Muzyka, zwłaszcza pod koniec filmu, doskonale buduje napięcie. Film może być bolesny, ale na pewno wart jest zobaczenia i przemyślenia. Jeśli statuetka Akademii tu przywędruje, to zasłużenie!
-
rozwód - najbardziej stresujące wydarzenie w życiu człowieka, wina zazwyczaj leży po obu stronach, w połowie jest winą żony, a w połowie ... teściowej, recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/2020/02/22/„Historia-małżeńska”-–-rozwód-ocena-610
-
Przepiękna realność i szczerość. Nie jest to jednak banalny melodramat, ale przyjrzenie się pewnym nieuniknionym zmianom w tytułowym małżeństwie Charliego i Nicole. Wybitne kreacje aktorskie i sekwencja rozpoczynająca, która jest pełna ludzkiej miłości i uczuć. Jednak nic nie trwa wiecznie, a film uświadamia nam szybciej niż się spodziewaliśmy, że relacje i cele bohaterów są trochę inne niż się wydawało.