Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Dzień trzeci

2020- Serial
6.5 10.0 0.0 6
Pozytywnie oceniony przez krytyków
8.2
Bardzo pozytywnie oceniony przez użytkowników

Głównym bohaterem pierwszej części miniserialu zatytułowanej "Lato" jest Sam, grany przez Jude'a Law, który przyjeżdża na tajemniczą wyspę u...

  • Fabularnie niestety Dzień Trzeci okazuje się być serialem banalnym, opartym na wyświechtanych schematach, nie wnoszącym świeżości do gatunku. Historia jest mało interesująca, za to obfitująca w tajemnice, które ostatecznie trzymają widza przed ekranem w oczekiwaniu na odpowiedzi. Warto produkcję pochwalić za stronę techniczną, ciekawą atmosferę budowaną przez muzykę i nietypowe zdjęcia, także za elementy scenograficzne czy kostiumy, ale to wszystko nie naprawi nudnej niestety opowieści.

    Więcej
  • Oferuje bardzo wiele od strony wizualnej, atakuje nas mocnymi zbliżeniami, cudowną stylizacją i całą galerią osobliwości. Jednak ten przepełniony wyjątkowo dopracowaną formą pierwszy odcinek nie angażuje tak jak powinien. Głównie przez to, że gubimy kontakt z głównym bohaterem.

    Więcej
  • Aktorsko i realizatorsko to produkcja, która wywiera na widzu wielkie wrażenie. Natomiast dzięki swojej formie i zamkniętej formule, serial daje niezwykle szerokie pole do możliwych interpretacji, jest tutaj ukrytych bardzo wiele aspektów, które do tego zachęcają. Z pewnością jest to pozycja, do której można by wracać wiele razy i za każdym z nich odnajdywać nowe tropy, za którymi można podążać.

    Więcej
  • Na kilka dni przed jej końcowym epizodem możemy już uznać, że mamy do czynienia z jedną z najbardziej niepokojących, tegorocznych serialowych produkcji.

    Więcej
  • Walka o wyzwolenie z męskiej fantasmagorii, zwanej także proroctwem, dziejową koniecznością czy porządkiem naturalnym. Być może to właśnie umknęło większości recenzentów, którzy zżymali się na błahe zakończenie i ogólną "gorszość" "Zimy". Może to "zasada rzeczywistości" organizuje cały ten materiał i też w jego ramach ostatecznie triumfuje. A być może to ja się mylę. Jaki by jednak nie był wynik tych zmagań - "Dzień trzeci" bez wątpienia wart jest mszy.

    Więcej
  • Zabrakło moim zdaniem pomysłu na zawiązanie tych wątków - twórcy zostawili za sobą wiele niewypełnionych luk, które nie sposób odebrać inaczej, niż brak przemyślanej koncepcji na bogatą i interesującą historię. Bez tego to wszystko jest jakieś takie... nijakie.

    Więcej