
Młody piłkarz rywalizuje ze swoim dawnym przyjacielem, zarówno na boisku, jak również o względy pięknej dziewczyny.
- Aktorzy: Mateusz Kościukiewicz, Sebastian Fabijański, Karolina Szymczak, Aleksandra Gintrowska, Magdalena Cielecka i 15 więcej
- Reżyser: Jan Kidawa-Błoński
- Scenarzyści: Jan Kidawa-Błoński, Jacek Kondracki
- Premiera kinowa: 12 maja 2017
- Premiera światowa: 9 maja 2017
- Ostatnia aktywność: 29 grudnia 2024
- Dodany: 16 marca 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Samo dzieło nie raczy tak, jakbyśmy mogli się spodziewać tego po filmie poświęconym futbolowi, spektakularnymi boiskowymi emocjami czy porywającymi meczowymi sekwencjami, żywą adrenaliną. Trochę w spokojniejszym tonie to wszystko się odbywa, ale i tak opowieść gdzieś w sercu zostaje.
-
Sprowadzają się do uczuciowego zawodu, zaprzepaszczonych szans i poetyckiej rozprawy o trudnej przyjaźni. Mało tutaj sportowych emocji czy walecznego ducha.
-
Historia Jana Banasia ma w sobie wielki potencjał. Szkoda, że Jan Kidawa-Błoński go nie wykorzystuje.
-
Niepozbawiony wad i pozostawiający niedosyt, ale mimo wszystko warto go obejrzeć, żeby łyknąć nieco tamtejszych realiów, zobaczyć Grażynę Torbicką w roli Krystyny Loski i przekonać się, że szaleństwo na punkcie piłki nożnej, to nie tylko domena naszych czasów.
-
Całość się całkiem nieźle ogląda i mimo że do przedstawianej opowieści można mieć zastrzeżenia, to i tak kibicujemy Janowi Banasiowi. Chociaż niewykorzystanego potencjału trochę żal, zarówno w przypadku filmu, jak i prawdziwej historii reprezentanta Polski.
-
Historia wartka, opowiedziana z nostalgią i humorem, choć niepozbawiona wad. Brak atmosfery stadionu po części rekompensuje barwny portret PRL-u.
-
Dzięki temu filmowi udaje się czasem uciec przed oczywistością, do czego przyczynia się także świetny montaż. Mimo to ładunek emocjonalny odpala się tylko na boisku.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Ten film jest prawie tak samo sztuczny jak cycki aktorem w nim grających. Ma kilka ciekawych momentów i nie można mu odmówić tego, że ładnie wygląda (Englert się spisał). Całość za to nie ma serca, emocji, dobrego aktorstwa i zresztą wszystkiego co mógłby wykorzystać ten film (być może na czym mógłby żerować - i nawet zwykłe żerowanie mogłoby mu w tym pomóc), aby być po prostu lepszym filmem.
-