Nasze życie jest sumą naszych wyborów. Tom Cruise powraca do jednej ze swoich popisowych ról, roli tajnego agenta Ethana Hunta.
- Aktorzy: Tom Cruise, Hayley Atwell, Simon Pegg, Ving Rhames, Esai Morales i 15 więcej
- Reżyserzy: Christopher McQuarrie, Erik Jendresen
- Scenarzyści: Christopher McQuarrie, Erik Jendresen
- Premiera kinowa: 23 maja
- Premiera światowa: 14 maja
- Ostatnia aktywność: 5 lipca
- Dodany: 20 kwietnia 2023
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Może nie wszystko jest tu tak dobre, jak być powinno na poziomie scenariusza, ale nawet nieco słabszy film w tej serii, bije na głowę większość dzisiejszych produkcji kina sensacyjnego.
-
Film jest oczywiście po brzegi wypełniony akcją i trzyma poziom poprzednich części zarówno w jej intensywności jak i zróżnicowaniu. Żeby rozpłynąć się w tym na bite trzy godziny nie musisz nawet uwielbiać Toma Cruise'a. Raczej trzeba z nim dzielić patrzenie na kino akcji.
-
Czy "The Final Reckoning" to naprawdę ostatnia część tej serii? Zważywszy na to, że nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak zrobić lepsze, groźniejsze zagrożenie od Bytu oraz fakt, że Tomek "Kaskader" Cruise nie robi się coraz młodszy, wydaje się to całkiem realne. Nie jest to najlepsza część serii, lecz jest to godne zakończenie tej prawie 30-letniej franczyzy. Lepszego blockbustera na początek letniego sezonu nie zobaczycie.
-
W kontekście jednak całej serii - oraz hucznie zapowiadanego pożegnania z życiowym dziełem Toma Cruise'a - The Final Reckoning mocno rozczarowuje.
-
Ja, jako spory fan tej serii jestem jednak rozczarowany, jak nie byłem od nie wiem kiedy. To najgorsza część serii, nie licząc katastrofalnej dwójki. To też film, w którym jak w soczewce skupiają się największe bolączki współczesnego kina rozrywkowego, takie jak konieczność połączeń fabularnych ze wszystkimi poprzednimi częściami, bezrefleksyjny nostalgizm oraz sentymentalizm. Przykro, że to rzekomo ma być ostatni epizod tej zasłużonej franczyzy.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Żegnamy się z Ethanem.Po 30 latach przychodzi czas podsumowania jego kariery. I ten film bardzo chce to zrobić, ale niestety nie wychodzi to chyba tak, jak twórcy by tego oczekiwali.Jak wspominałem w poprzedniej części, że to był film-wstęp do czegoś potężniejszego, ważniejszego to niestety ale w finale nie dostajemy tego. Twórcy idą szlakiem dramatyzmu i gubią gdzieś po drodze kwintesencje tej franczyzy.I mało tu Toma, mówi może z 5 zdań dość patetycznym tonem.Niezbyt dobre to zakończenie.
-
Mało udane zwieńczenie świetnej serii i ukoronowanie dzieła Toma Cruise'a vel Ethana Hunta. Film rozwleczony, w którym patetyzmu co niemiara, mało bohaterów w bohaterach i fabuła z tzw. " czapy" (ścigamy jakieś byty, podkowy i takie tam)...Na osłodę dwie genialne sekwencje-nurkowanie do wraku Sewastopola i pościg samolotowy. Ten film jest niczym kolejna misja-sami wybierzcie czy ją zaakceptujecie.
-
Niestety chyba najsłabsze MI jeśli chodzi o duet McQuarrie - Cruise. Poprzednie ich filmy wciskały w fotel od początku do końca, ten zaś potwornie męczył. Akcji też jest jakby trochę przymało jak na tak długi metraż i ten cykl (na pochwałę zasługują najwyżej dwie brawurowo zrealizowane sceny). Resztę filmu wypełniają głównie niepotrzebne (ale zrozumiałe z uwagi na finał) reminiscencje i co gorsza ckliwe i napuszone teksty. Nie jest to zły film, bynajmniej ale McQuarrie robił po prostu lepsze.
-