
Mąż Ewy wyjeżdża za granicę. Kobieta wdaje się w romans z nastolatkiem.
- Aktorzy: Marta Nieradkiewicz, Michał Żurawski, Halina Rasiakówna, Konrad Skolimowski, Natalia Bartnik i 12 więcej
- Reżyser: Anna Jadowska
- Scenarzysta: Anna Jadowska
- Premiera kinowa: 29 grudnia 2017
- Premiera DVD: 22 listopada 2018
- Premiera światowa: 5 sierpnia 2017
- Dodany: 5 listopada 2016
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Reżyserka potrafi opowiadać o stanach uczuciowego wypalenia, najróżniejszych okresach bezdecyzyjnych oraz środowiskach, które budują wokół bohaterów niewidzialne mury.
-
"Dzikie róże" obejrzałem po raz pierwszy wiele miesięcy temu, w połowie 2016 roku. Nie mogłem wtedy wyjść ze zdumienia, że tak oryginalne, autorskie kino nie znalazło uznania komisji selekcyjnej festiwalu w Gdyni.
-
Anna Jadowska pokazuje w swoim najnowszym filmie, iż postacie lepiej budować poprzez ciszę, a nie pusto brzmiące dialogi.
-
Zaskakująco delikatny, spokojny film, ale nie jest to chłodna wiwisekcja polskiej wsi. To bardzo przekonujący dramat osoby nie potrafiącej dostosować się do norm społecznych, mimo wszelkich starań.
-
Skrupulatnie zaplanowany scenariusz wciąga widza w grę w odgadywanie tropów, a dramat społeczny z czasem zamienia się w dzieło o rysach dreszczowca.
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Nowe recenzje krytyków
-
Jadowska zręcznie operuje ciszą i unika niepotrzebnego bełkotu. Dialogów tu więc niewiele, są za to świetnie napisane i brzmią autentycznie. Spora w tym zresztą zasługa aktorów, którzy sprawiają, że obraz Jadowskiej jest głęboki, dojrzały i przykuwa od pierwszych minut.
-
Zaskakująco delikatny, spokojny film, ale nie jest to chłodna wiwisekcja polskiej wsi. To bardzo przekonujący dramat osoby nie potrafiącej dostosować się do norm społecznych, mimo wszelkich starań.
-
Kłopot z filmem Dzikie róże mam taki, że jest on naprawdę dobry, ale, niestety, zawiera wszystko to, co już wiem o świecie, a od dobrego filmu oczekuję, że pokaże mi coś nowego.
-
Niestety film Anety Jadowskiej niezbyt się udał, poza kreacją głównej bohaterki, dostajemy film z niekonsekwentnym scenariuszem, któremu trzeba zarzucić również mnogość przedłużających się i nużących scen z przepięknymi okolicznościami przyrody - w większości przypadków były one puste semantycznie i zbędne.
-
-
Nowe recenzje użytkowników