Chory policjant-narkoman, manipulując wszystkimi dookoła, toruje sobie drogę do awansu, dzięki któremu może odzyskać również żonę i córkę.
- Aktorzy: James McAvoy, Jamie Bell, Eddie Marsan, Imogen Poots, Brian McCardie i 15 więcej
- Reżyser: Jon S. Baird
- Scenarzysta: Jon S. Baird
- Premiera kinowa: 17 października 2014
- Premiera DVD: 12 lutego 2015
- Premiera światowa: 27 września 2013
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Brudna, szalona i psychodeliczna opowieść. Mocne, szokujące i zaskakujące wieloma momentami.
-
Popis aktorski McAvoy'a, sam film po prostu godny uwagi.
-
Należy jedynie żałować, iż tak dobry film, jak "Brud" nie wszedł do kinowej dystrybucji. Kolejna szansa na dobry, artystyczny seans w kinie została zaprzepaszczona.
-
Nie jest filmem, który ogląda się łatwo i nad którym szybko można przejść do porządku dziennego. Z racji odważnego podejścia do tematu niektórzy mogą uznać tę produkcję za zbyt kontrowersyjną i skandalizującą, a inni dostrzegą przejaw nowoczesnego geniuszu. Niezależnie od tego, do której grupy będziemy się potem zaliczać, warto ten film obejrzeć, ponieważ jest to niesłychanie interesująca, pędząca z zawrotną szybkością historia, obok której nie można przejść obojętnie.
-
W "Brudzie" zanurza się z zaskakującym impetem James McAvoy. Jeśli przypomnimy sobie bezbarwne i bezpieczne role aktora w amerykańskich superprodukcjach, jest to pierwsza od wielu lat dobra decyzja w jego karierze.
-
Nie byłby tak dobrym filmem, gdyby nie genialny popis aktorski Jamesa McAvoya. Szkot zerwał z wizerunkiem ułożonego chłopaka i wcielił się w postać do cna przesiąkniętą złem.
-
Chwilami bywa fascynujący, ale ten film - choć oparty na powieści twórcy "Trainspotting" - po prostu trudno polubić.
-
Obejrzeć warto, mocne wrażenia gwarantowane, ale proszę się nie nastawiać na rozrywkowe kino.
-
Zdecydowanie zasługuje na głębszą uwagę, ponieważ po drodze do zakończenia znajdujemy wiele elementów, które pomagają nam rozgryźć naszego bohatera. Operowanie różnymi gatunkami i sprawne przejścia potęgują tylko ciekawość. Baird po tym filmie śmiało zasługuje na uznanie.