Upadły anioł podróżujący między piekłem a niebem trafia do małego, meksykańskiego miasteczka, gdzie wprowadza zamęt w życiu mieszkańców.
- Aktorzy: Gabino Rodríguez, María Acosta, Jerónimo Soto Bravo, Norma Pablo, Sergio Lázaro Cortéz i 15 więcej
- Reżyser: Gust Van den Berghe
- Scenarzysta: Gust Van den Berghe
- Premiera kinowa: 29 stycznia 2016
- Premiera światowa: 19 października 2014
- Dodany: 18 lipca 2016
-
Jeśli na poziomie fabuły poczujemy się rozczarowani filmem Van den Berghe'a - jak meksykańscy biedacy niepojętą dla nich nikczemnością Gwiazdy Zarannej - zachwycą nas amoralne ciągoty reżysera.
-
Dla koneserów, którzy cenią w kinie wysmakowany obraz.
-
Na pierwszym miejscu forma, na drugim dopiero treść.
-
Jest filmem o wielu obliczach i ciekawych pomysłach, obrazem potrafiącym przemycić zarówno wartości, jak i wątpliwości.
-
Choć "Lucyfera" czytać można jako filmowy esej o potrzebie boskości, o wolności i wierze, to jest w filmie Belga także sporo komediowych akcentów.
-
Jeżeli w ogóle warto zwrócić na "Lucyfera" uwagę, to właśnie ze względu na innowacyjność, wychodzenie poza istotę kina. Inna sprawa, że nowatorska formuła z trudem przebija się przez nasze percepcyjne przyzwyczajenia.
-
Klimatyczny obraz, choć przytłaczający, może być odpowiedzią na wątpliwości związane z naturą człowieka i jego relacji z Bogiem oraz innymi ludźmi. A jeśli nie odpowiedzią, to z pewnością inspiracją do zadawania ważnych pytań.
-
Triumf na Nowych Horyzontach to dla jednych rekomendacja, innych pewnie odstraszy. Słusznie, bo nawet dla wyrobionego widza nie będzie to łatwa przygoda.
-
Jest filmem, którego główną atrakcją pozostaje nieoczywisty materiał do interpretacji, ale nie zabrakło klasycznie poprowadzonej fabuły, pozwalającej pośmiać się i posmucić. Wreszcie, to produkcja bardzo ciekawa wizualnie, obraz został doskonale zgrany z treścią, a nawet uzupełnia go o nowe znaczenia.
-
Sztuka dla sztuki. Jednorazowy wyskok, który zostanie szybko zapomniany.
-
Orzeźwiające filmowe doświadczenie. Prawdziwa awangarda kina - intrygująca forma i niebanalna treść.
-
Układa się w satyrycznie zabarwioną, chwilami dowcipną, a chwilami manieryczną przypowieść o potrzebie wiary, cudu, sensu, którego bohaterowie nie są w stanie dostrzec "na dole", więc spoglądają w stronę niebios.