Po zniknięciu kolegi psychiatra próbuje uzyskać informacje od jego pacjenta. Ten jednak wciąga go w specyficzną grę.
- Aktorzy: Bruce Greenwood, Xavier Dolan, Carrie-Anne Moss, Guy Nadon, Colm Feore i 13 więcej
- Reżyser: Charles Binamé
- Scenarzysta: Nicolas Billon
- Premiera kinowa: 4 września 2015
- Premiera światowa: 10 września 2014
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Jeżeli ktoś nie zostanie porwany przez któregokolwiek z głównych bohaterów, "Pieśń słonia" okaże się nudnym dialogiem dwóch mężczyzn, w skutkach nie prowadzącym do niczego. Także widzicie? Jest pewne ryzyko. Ja dałem się porwać, stąd taka, a nie inna ocena.
-
Mógł wyjść z tego całkiem niezły thriller, jednak twórcy postanowili bardziej skupić się na wątkach dramatycznych, a także nad tym, jak wydarzenia z przeszłości wpływają na teraźniejszość i przyszłość. Wyszło niestety, co najwyżej poprawnie. Bronią się natomiast zdjęcia, które mi akurat szczególnie przypadły do gustu.
-
Warto obejrzeć film Charlesa Binamé'a, choćby dla samej kreacji postaci Michaela granego przez Dolana. Ponadto intrygująca jest rozgrywka między bohaterami i zagadka zniknięcia doktora, co składa się na porządne kino psychologiczne.
-
Stylowe, sprawnie zrealizowane kino gatunkowe, któremu udaje się ominąć większość klisz filmów szpitalnych.
-
"Pieśń słonia" reklamowano jako film z Xavierem Dolanem, podczas gdy jest to w całości obraz Dolana, który z całym swoim bezczelnym urokiem ukradł film Charlesowi Binamé'owi, co nie wyszło, niestety, nikomu na dobre. "Pieśni słonia" bliżej do niezłego filmu telewizyjnego niż do przeboju kinowego.
-
Przeniesiona z desek teatru "Pieśń słonia" ma wszystkie zalety i wady takiego zabiegu. Kameralność obrazu opartego na chwytliwej relacji pacjent-psychiatra, pozwala wejść w sam środek dramatu, jednocześnie nieco nużyć monotonią akcji.