
Historie czterech osób, których życia wywracają się tuż przed Walentynkami.
- Aktorzy: Kinga Preis, Marcin Dorociński, Edyta Olszówka, Roma Gąsiorowska, Krzysztof Stelmaszyk i 15 więcej
- Reżyser: Kinga Dębska
- Scenarzysta: Karolina Szablewska
- Premiera kinowa: 2 lutego 2018
- Premiera światowa: 2 lutego 2018
- Ostatnia aktywność: 29 grudnia 2024
- Dodany: 25 listopada 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Litanię utyskiwań można by ciągnąć jeszcze długo, ale prawda jest taka, że "Plan B" i tak jest pozycją bardziej wartościową niż większość tytułów szturmujących szczyty polskiego box office'u. Łączącemu wzruszenia z odrobiną humoru filmowi warto życzyć powodzenia, a przy okazji żywić nadzieję, że Kinga Dębska nie zaniedba bardziej autorskiej ścieżki swojej kariery.
-
W szczególności na oklaski zasługuje Kinga Preis, która miała do zagrania rolę najtrudniejszą. Nie tylko dla niej warto wybrać się do kina na niebanalny film, który będzie świetną odtrutką na przesłodzone produkcje à la "Listy do M".
-
Inteligentnie, oryginalnie i wrażliwie o emocjach.
-
Jest bardzo ciepłą i pozytywną opowieścią o tym, jak ludzie są ważni w naszym życiu.
-
Pomimo kilku niedociągnięć jest filmem przyjemnym i pełnym nadziei. Kinga Dębska pokazuje, że kino można i trzeba robić rzetelnie, ale przede wszystkim inteligentnie z szacunkiem do siebie i widza.
-
Czasami siada dynamika tej opowieści, nowelkowe historie bohaterów mogłyby wejść w większą interakcję, ale jest to tak dobrze i emocjonalnie zagrane, a także świetnie sfotografowane, że pozostaje mi tylko sobie i widzom życzyć, aby takiego kina powstawało ciut więcej.
-
Świetnie, że polscy filmowcy stają się coraz bardziej samoświadomi i potrafią kreatywnie podejść do popularnych w kraju gatunków, wykorzystując je do własnych celów. Kinga Dębska jednocześnie ironizuje z komedii romantycznych i czerpie z nich - w ten sposób tworzy własną estetyczną propozycję, która mówi do widzów za pomocą znanych klisz, ale przekazuje coś innego.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Jedyna "komedia" z 2018 roku która obudziła we mnie tyle emocji. Produkcja zbliżona do Amerykańskiego komedio-dramatu "walentynki", aczkolwiek scenariusz pozwala człowiekowi się bardziej utożsamić z "postaciami". Gra aktorska- nie powiem że była na najwyższym poziomie w naszej kimetagrofi ale napewno była godna uwagi. Polecam serdecznie dla osób które nie szukają głupich komedii z "repostami" czy "jazdy na białym koniu". Z góry przepraszam za błędy, niestety wychowana i uczona za granicą