Bruno i Malik są najlepszymi kumplami, którzy od dwudziestu lat czynnie działają na rzecz autystycznych dzieci i młodzieży. W prowadzonych przez siebie ośrodkach szkolą młodych ludzi z trudnych dzielnic, aby ci fachowo zajmowali się trudnymi przypadkami.
- Aktorzy: Vincent Cassel, Reda Kateb, Hélène Vincent, Bryan Mialoundama, Alban Ivanov i 15 więcej
- Reżyserzy: Olivier Nakache, Eric Toledano
- Scenarzyści: Olivier Nakache, Eric Toledano
- Premiera kinowa: 6 grudnia 2019
- Premiera światowa: 25 maja 2019
- Ostatnia aktywność: 2 grudnia 2023
- Dodany: 1 listopada 2019
-
Kino społecznie zaangażowane, które warto i trzeba zobaczyć. Może nie ma w nim takiej lekkości jak w Nietykalnych, ale porusza problemy uniwersalne dla każdego zakątka świata.
-
8.528 czerwca 2020
- 1
- Skomentuj
-
-
Nadzwyczajni są filmem ciepłym i mimo wszystko pogodnym. Na pewno też niepozbawionym humoru. Jednak wydźwięk tej produkcji jest mimo wszystko ponury.
-
Cepły i mądry film. Seans zdecydowanie wart poświęconego czasu.
-
Kino pełne ciepła, które wzrusza, krzepi, a niektórych być może zmotywuje do wyciągnięcia pomocnej dłoni ku tym, którzy nie są przystosowani do życia we współczesnym świecie. Reżyserzy składają swoim filmem hołd wszystkim zwyczajnym ludziom, którzy nie bali się czynić nadzwyczajnych rzeczy w imieniu i dla dobra innych.
-
Nadzwyczajni przybliżają pracę ludzi, których bez ironii można określić mianem aniołów. Warto obejrzeć, warto zastanowić się, warto docenić, a może i wesprzeć.
-
Najmocniejszą stroną Nadzwyczajnych - poza świetną kadrą aktorską i naturalnie zabawnym, choć rzadkim humorem - okazuje się szczerość i uczciwość. Pojmujemy tytułową nadzwyczajność bohaterów, choć nikt nie próbuje kanonizować ich na naszych oczach. Nie poznajemy ich zbyt dobrze, ale wierzymy im - są niezwykle naturalni w słowach, gestach, zachowaniach.
-
Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, że "Hors normes" potrafią poruszać serca, ale umysłów już nieszczególnie. Cały ten świat jest stosunkowo prosty i zarysowany grubymi nićmi, mimo wyraźniej inspiracji prawdziwymi wydarzeniami, a te przecież były znacznie mniej czarno-białe.
-
By poruszyć ważny temat, Nakache z Toledano poszli na kompromis. Nawet jeśli nieco idealizują przedstawiany świat, robią to dla tak potrzebnej lekcji empatii, uważności i otwartości na drugiego człowieka.
-
Ciepły film obyczajowy bez lukrowania, ale i bez martyrologii. Podnosi na duchu i pozwala na nowo uwierzyć w gatunek ludzki.