
- The Current War
- Biograficzny, Dramat, Historyczny
- USA
- 105 min
- 15% pozytywnych
- 18 krytyków
- 44% pozytywnych
- 33 użytkowników
Mordercza rywalizacja Edisona i Gaute Tesli o to, który system elektryczny zrewolucjonizuje nie tylko współczesny obu wynalazcom świat, ale cały następny wiek.
- Aktorzy: Benedict Cumberbatch, Michael Shannon, Nicholas Hoult, Katherine Waterston, Tom Holland i 15 więcej
- Reżyser: Alfonso Gomez-Rejon
- Scenariusz: Michael Mitnick
- Premiera kinowa: 11 października 2019
- Premiera światowa: 9 września 2017
- Ostatnia aktywność: 1 marca
- Dodany: 9 września 2017
-
4.7Negatywnie oceniony przez krytyków
-
15%pozytywnych
-
18krytyków
-
18recenzji
-
13ocen
-
2pozytywne
-
11negatywnych
-
-
5.3Negatywnie oceniony przez użytkowników
-
44%pozytywnych
-
33użytkowników
-
9recenzji
-
32oceny
-
14pozytywnych
-
18negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Choć stworzono go z wysokiej jakości składników, to paradoksalnie nie sumują się one w wielkie kino.
-
Skrojona pod wybłaganie oscarowych nominacji aktorskich historyczna wydmuszka, która przejeżdża się po intrygującym temacie z gracją deklamowania wpisu z Wikipedii.
-
To takie miłe zaskoczenie. Film, po którym nie oczekuje się niczego wielkiego, ale z którego wychodzi bez poczucia straconego czasu i miłą świadomością poszerzenia swojej historycznej wiedzy.
-
Bardziej sprawdziłby się jako film na VOD, jako idealna propozycja do wzbogacenia katalogu Netflixa, a niekoniecznie produkcja przeznaczona do kin.
-
Marnuje potencjał fascynującej historii o pionierach elektryczności.
-
Całe dzieło cechuje więc bałaganiarstwo. Na szczęście nie unieważnia ono gęstych i silnych emocji. "Wojnę o prąd" ogląda się dla bohaterów.
-
Stracona szansa na opowiedzenie fascynującej historii w nietypowy sposób. Zamiast tego dostajemy zaledwie przyzwoitą produkcję.
-
Konflikt, który zelektryzował świat. Gwiazdorska obsada. Wysokie walory produkcyjne. To wręcz niewiarygodne, że z tego wszystkiego nie dało się wykrzesać żadnej iskry.
-
Jedno z największych rozczarowań tego roku. Nic dziwnego, że jego premierę przekładano przez blisko dwa lata, stale przy materiale majstrując...
-
Niestety, często studia filmowe zapominają, że do opowiedzenia ciekawej historii potrzeba czegoś więcej niż historia oparta na faktach i obsada aktorska. Trzeba kogoś, kto z tej historii wyciągnie naprawdę coś dobrego.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Operator trochę przyćpał i nie potrafi trzymać kamery prosto, więc czujesz się przez pół seansu jak na diabelskim młynie. Szkoda obsady, bo scenariusz nie pozwala im specjalnie błyszczeć, rzucając banałami i niespecjalnie angażującą historią.
-
Niby dobry film, ale pozostawia wiele do życzenia. Bo o samej historii wynalazku, który zmienił świat za wiele dowiedzieć się nie można. Recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/10/17/Wojna-o-prąd-–-żarówka-czy-krzesło-elektryczne-ocena-510
-
Film... istnieje. Po prostu istnieje. Widać, że powstawało po Oscary, ale coś w trakcie produkcji nie pykło.
-
Jest... żaden. Brakuje w tym wszystkim jakiejś werwy, pomysłu i przede wszystkim chęci. Jest zrobiony tylko po to, żeby podłapać się pod Oscary i tyle.
-
Ma czasami przebłyski ciekawego ujęcia tytułowej wojny, ale jest tego za mało. Zbyt powierzchowny i chaotyczny. Tesla zupełnie niepotrzebny. Zmarnowana obsada.
-
-
-
Bez szału, ale przyzwoite kino kostiumowe o ciekawym wycinku historii Ameryki.
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Jest... żaden. Brakuje w tym wszystkim jakiejś werwy, pomysłu i przede wszystkim chęci. Jest zrobiony tylko po to, żeby podłapać się pod Oscary i tyle.