
- 85% pozytywnych
- 35 krytyków
- 87% pozytywnych
- 80 użytkowników
Córka bohatera przestaje odbierać telefon i nie odpisuje na wiadomości. Zdesperowany ojciec wspólnie z policją rozpoczyna jej poszukiwania.
- Aktorzy: John Cho, Debra Messing, Joseph Lee, Michelle La, Sara Sohn i 15 więcej
- Reżyser: Aneesh Chaganty
- Scenariusz: Aneesh Chaganty, Sev Ohanian
- Premiera kinowa: 28 września 2018
- Premiera światowa: 21 stycznia 2018
- Ostatnia aktywność: 10 marca
- Dodany: 4 czerwca 2018
-
6.8Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
85%pozytywnych
-
35krytyków
-
35recenzji
-
33oceny
-
28pozytywnych
-
5negatywnych
-
-
6.8Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
87%pozytywnych
-
80użytkowników
-
30recenzji
-
76ocen
-
66pozytywnych
-
10negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Cyberprzestrzeń nadal niestety musi czekać na uwagę ambitnych twórców filmowych, a póki co mamy tutaj fajny kryminał z komputera.
-
Ma szansę stać się jedną z najbardziej zaskakujących wrześniowych premier w polskim kinie.
-
Solidna produkcja, której twórcy po pierwsze chcieli za bardzo, a po drugie zupełnie zgubili się w przyjętej formie i nieintencjonalnej śmieszności.
-
Podchodząc do tematu w sposób najprostszy, a zarazem najbardziej oczywisty - Searching trzyma w napięciu od samego początku aż do finałowych ujęć. A to chyba najlepsza rekomendacja dla dreszczowca.
-
Wyjątkowy w swojej formie, ale krzywdzącym byłoby stwierdzenie, że jego zalety zamykają się jedynie w kwestiach technicznych.
-
Thriller w całości rozgrywający się na ekranie komputera nie dostarcza takich atrakcji jak wcześniejsze produkcje nakręcone według tego samego pomysłu na przedstawienie akcji.
-
Jest niemal klasycznym thrillerem, gdzie największym atutem jest tutaj strona formalna. I to bardzo pomaga wejść w może niezbyt odkrywczą intrygą, lecz parę razy potrafi zaskakiwać. Zgrabnie wykonana, z ciekawym konceptem, dodającym wiele świeżości.
-
Imponujący i pomysłowy w warstwie technicznej, Searching nie traci z pola widzenia wciągającej historii. Prawie do samego końca.
-
Rozpada się, gdy staje w problematycznym rozkroku pomiędzy konstruowaniem sensacyjnej intrygi a niepotrzebną próbą zarysowania mechanizmu psychologii tłumu, wygenerowanego przez powszechność mediów społecznościowych.
-
Dołączając do mojej recenzji tak wysoką ocenę, mam pewne wyrzuty sumienia, ale od tego filmu wprost nie sposób oderwać oczu, co należy traktować jako najlepszą rekomendację.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Niezły pomysł i dobra realizacja, ale im dalej w las, tym bardziej cuchnie klasyczną krymitandetą z Hollywood. Szkoda, bo był potencjał na świetny film w niecodziennej formie, a dostaliśmy tylko niezły film w niecodziennej (ale konsekwentnej) formie.
-
Największą zaletą filmu jest forma. Oglądamy akcję na ekranach różnych urządzeń, głównie komputerów. Już dla samej formy warto ten film zobaczyć. Z ciekawością oglądałem też wszystkie odwiedzane strony, aplikacje i działania z nim związane. Do mniej więcej 2/3 filmu ogląda się to z zainteresowaniem, niestety im bliżej końca tym robi się mniej ciekawie i typowo. Sporym minusem jest gra aktorska, która wypada trochę sztucznie (szczególnie pani detektyw). Warto, ale wyłącznie jako ciekawostkę.
-
Forma ogranicza reżysera, a śledztwo i jego rozwiązanie jest tak durne, że nie da się brać tego na poważnie.
-
Niby scenariusz znany już z setek odcinków różnych odmian CSI, ale podany w bardzo smakowitej formie. Akcja rozgrywa się tylko na ekranie komputera/telefonu i w social mediach. I ta forma robi na widzu największe wrażenie. Do pewnego momentu twórcy sprawnie budują napięcie, by następnie uraczyć nas raczej płaskim zakończeniem.
-
Film, choć działa według pewnych schematów tego gatunku, ogląda się bardzo dobrze, przede wszystkim ze względu na formę, jaką prezentowana jest historia tutaj. Trzyma w napięciu oraz pokazuje, jakie zagrożenia mogą wystąpić poprzez internet. Zakończenie jednak nie wypada najlepiej. Niemniej jednak, warto tą produkcję zobaczyć. No i hej, to w końcu pierwszy udany film od Sony (nie licząc The Social Network) wykorzystujący dobrze internet.
-
Searching to bardzo dobry przykład wykorzystania nowej oprawy wizualnej w kinematografii.Owszem wcześniej już pojawiały się filmy kręcone z perspektywy kamer,komórek,videochatów,jednak tutaj(moim zdaniem)wznosi się to na bardzo dobry poziom-wszystko jest spójne,narracyjnie czyste,z ciekawymi twistami.Ogólnie sama historia jest dość oklepana-mógłbym rzec, że typowo amerykańska,z dość przesłodzonym happy endem.Fabularnie niczego nowego nie wprowadza-w sumie tutaj gra najbardziej użyta technologia.
-
Film w całkiem oryginalny sposób pokazuje problem jakie realne zagrożenia mogą znajdować się w internecie, jednak jest zachowany balans i internet jest też pokazany jako rzecz praktycznie nie zbędna i do tego jest bardzo pomocnym narzędziem. Forma filmu stwarza jednak wiele problemów, by twórcy zachowali spójność estetyczną jak i spójność czystą filmową. Dlatego dostajemy wiele dziwnych rozwiązań nie pokrywających się dobrze ze scenariuszem, który w wielu momentach jest naprawdę przewidywalny.
-
Uroczy thriller na kanwie polsatowskich szlagierów po 23. Przyjemne guilty pleasure, ale nie traktujmy tego poważnie.
-
Świetnie wykorzystuje koncept i ma intrygującą, trzymającą w napięciu intrygę jednakże wykłada się w finale, gdzie całość staje się zdecydowanie zbyt przekombinowana przez co w pewnym momencie ciężko było mi traktować ten film na serio. Do tego zmieniłbym zakończenie. Jednakże to nadal naprawdę udany film, a fani kryminałów powinni go docenić właśnie za wyjątkową formę.
-
Świetny prolog, później różnie to bywa. Dzięki formie bardzo angażujący, ale twórcy świadomi ograniczeń przyjętej konwencji mocno ją naciągają, a kryminalna zagadka jest jak z pulpowej powieści z kiosku. Broni się jako komentarz w kwestii działania social mediów.
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Searching to bardzo dobry przykład wykorzystania nowej oprawy wizualnej w kinematografii.Owszem wcześniej już pojawiały się filmy kręcone z perspektywy kamer,komórek,videochatów,jednak tutaj(moim zdaniem)wznosi się to na bardzo dobry poziom-wszystko jest spójne,narracyjnie czyste,z ciekawymi twistami.Ogólnie sama historia jest dość oklepana-mógłbym rzec, że typowo amerykańska,z dość przesłodzonym happy endem.Fabularnie niczego nowego nie wprowadza-w sumie tutaj gra najbardziej użyta technologia.
-
Niezły pomysł i dobra realizacja, ale im dalej w las, tym bardziej cuchnie klasyczną krymitandetą z Hollywood. Szkoda, bo był potencjał na świetny film w niecodziennej formie, a dostaliśmy tylko niezły film w niecodziennej (ale konsekwentnej) formie.
-
Niby scenariusz znany już z setek odcinków różnych odmian CSI, ale podany w bardzo smakowitej formie. Akcja rozgrywa się tylko na ekranie komputera/telefonu i w social mediach. I ta forma robi na widzu największe wrażenie. Do pewnego momentu twórcy sprawnie budują napięcie, by następnie uraczyć nas raczej płaskim zakończeniem.
-
Film w całkiem oryginalny sposób pokazuje problem jakie realne zagrożenia mogą znajdować się w internecie, jednak jest zachowany balans i internet jest też pokazany jako rzecz praktycznie nie zbędna i do tego jest bardzo pomocnym narzędziem. Forma filmu stwarza jednak wiele problemów, by twórcy zachowali spójność estetyczną jak i spójność czystą filmową. Dlatego dostajemy wiele dziwnych rozwiązań nie pokrywających się dobrze ze scenariuszem, który w wielu momentach jest naprawdę przewidywalny.
-
Świetnie wykorzystuje koncept i ma intrygującą, trzymającą w napięciu intrygę jednakże wykłada się w finale, gdzie całość staje się zdecydowanie zbyt przekombinowana przez co w pewnym momencie ciężko było mi traktować ten film na serio. Do tego zmieniłbym zakończenie. Jednakże to nadal naprawdę udany film, a fani kryminałów powinni go docenić właśnie za wyjątkową formę.