Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Obcy: Ziemia

2025- Serial
2 mies. temu
? 10.0 0.0 3
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny krytyków
5.6
Negatywnie oceniony przez użytkowników

Po tragicznym lądowaniu tajemniczego statku kosmicznego odkryto największe zagrożenie dla Ziemi.

  • Recenzje krytyków

    • Po seansie nowej produkcji FX jestem spokojny o dalsze losy Xenomorphów na małym i dużym ekranie. Mamy bowiem nowych twórców, którzy wychowywali się na produkcjach Scotta i Camerona, więc gdy dostali możliwość realizowania własnych historii w tym świecie, zrobili to z niezwykłym szacunkiem dla swoich filmowych idoli. Obcy: Ziemia jest laurką dla twórcy Obcego, ale także pięknym prezentem dla wszystkich fanów, którzy mogą zanurzyć się w nową, wciągającą opowieść.

      Więcej
    • Zagadka. Co to jest? Startuje na pełnym paliwie, leci płynnie i rozbija się z powodu przegrzania przyrządów. Można by odpowiedzieć, że statek kosmiczny. Tym bardziej, że jest w centrum uwagi widza i scenarzysty. Ale tutaj należałoby użyć metafory. A więc prawidłowa odpowiedź brzmi: "Obcy: Ziemia". Kosztujący podobno 250 mln dolarów ośmioodcinkowy serial, który miał odświeżyć znaną i lubianą franczyzę. I faktycznie wydawało się, że tak będzie.

      Więcej
    • "Obcy: Ziemia" to nie tylko horror sci-fi, ale też opowieść o obsesji nieśmiertelności.

      Więcej
  • Recenzje użytkowników

    • Chyba najlepsza filmowa rzecz od Alien³. Wojna korporacji z ekscentrycznym Kavalierem na czele; pytania egzystencjalne, bo hybrydy maszyn i ludzi; nowe, ciekawe potwory; rewelacyjny Timothy Olyphant w drugoplanowej roli.
      Rozumiem, czemu fani mogą się poczuć rozczarowani. Bo Obcego jest tu bardzo mało. To serial o wszystkim, tylko nie o nim. W dodatku jest tu nagi, to znaczy pokazany w całym swoim majestacie. Mnie taka świeżość jednak bardzo cieszy.
      Wątek Wendy zbyt przewidywalny i jest zbyt OP.

    • 7,5. ocena po 2 odcinkach. jest potencjał i są głupoty. ale to pierwsze przeważa. jestem kupiony. oglądam dalej. ale jako fan czuję trochę niedosyt. Tak było... ale po ostatnim odcinku ocena się... zmniejszyła. 6,5 to maks za całość.

    • Potworne rozczarowanie.
      Nie spodziewałem się, że twórca świetnych 'Fargo' czy 'Legionu' zaprezentuje mało ciekawą trawestację "Piotrusia Pana", a z Xenomorpha uczyni nic nie znaczące tło. W dodatku zrobi z niego posłusznego pieska Fafika.
      Pomysł na dzieci, uwięzione w ciele dorosłych ciekawy, ale sprowadza się ostatecznie do banałów o problemach dorastania i kolejnym bełkocie o megalomanie, który chce dać ludziom nieśmiertelność.
      Po co w ogóle było w to wikłać Aliena?

    • Serial tak drętwy, że praktycznie nieoglądalny. Nie wyróżnia się żaden odcinek, może poza pierwszym w trakcie którego można mieć nadzieję, że jakiś pomysł na fabułę istnieje. Zirytują zarówno widza, który jest wyznawcą kultowego filmu, jak i takiego który przystąpi do oglądania „na świeżo”.

      Więcej