Michał Kubalski
Krytyk-
Jako film grozy i ekranizacja powieści "To. Rozdział 2" nie sprawdza się najlepiej, nieco rozczarowuje jako kontynuacja pierwszego filmu, ale nie jest kompletną porażką i stratą czasu.
-
Celem jest rozrywka - a tej "Spider-Man: Daleko od domu" dostarcza wystarczająco dużo, i to całej rodzinie.
-
Niektóre sceny są emocjonujące, a niektóre dają znać fanom Kinga, że twórcy świadomi są istnienia multiversum jego książek czy choćby istnienia billy-bumblerów. Ale większość z tych scen i obrazów została ukazana już w trailerze. W rezultacie uzyskaliśmy to, co zwykle jest udziałem wspaniałych polskich produkcji filmowych - po obejrzeniu trailera nie ma już potrzeby oglądania całego filmu.
-
Czemu, ach czemu Luc Besson próbuje zrobić drugi "Piąty Element", zamiast skupić się na robieniu pierwszego "Valeriana"? Mogło być świetnie, a wyszło tylko kolorowo i ładnie. A przy tym łudząco podobnie do tego starszego filmu.
-
Bardzo prosta opowiastka, jakich widzieliśmy już wiele.
-
Bardzo ładny, wzruszający i sprawnie zrobiony obraz. I całkiem mądry w wymowie.