Michał Bleja
Krytyk-
Ostra jazda - może nie tak ostra jak Labirynt namiętności czy Kika, ale to i tak jeden z najbardziej bezczelnych filmów Hiszpana.
-
Dzieło dojrzałego artysty, który dokładnie wie, co chce przekazać, nie tracąc przy tym wdzięku.
-
Osobiście uważam jednak Pluton za jego opus magnum i jeden z najlepszych filmów, jakie dane mi było widzieć.
-
Brat 2 kręcony jest ze znacznie większym rozmachem, na każdym kroku widać większy budżet i to, że od części pierwszej nazwisko reżysera zdecydowanie zyskało na znaczeniu.
-
Wciągający, nakręcony z rozmachem, niestety niepozbawiony irytujących wad.
-
Filmy sensacyjne powinny wciągać, budować napięcie i sprawiać, że podczas seansu z każdą kolejną minutą serce widza bije coraz szybciej. Tutaj jest niestety odwrotnie - efekt, jaki wywołuje świetny początek, z każdą kolejną sceną słabnie. Pod koniec seansu zacząłem patrzeć na zegarek.
-
-
Obrazu z 2013 roku na pewno nie można nazwać fiaskiem, choć na głowę Hiszpana wylano po nim niejedno wiadro pomyj. Przelotni kochankowie w ciekawy sposób uzupełniają filmografię Almodóvara i pokazują jego specyficzne poczucie humoru.
-
Produkcja z 2003 roku nie jest może filmem przełomowym, ale wciągającym, ciekawie zrealizowanym i zapadającym w pamięć.
-
Zalicza się do ścisłej czołówki najlepszych filmów Almodóvara i jest doskonałym dowodem na to, że Hiszpan ma jeszcze mnóstwo do powiedzenia. To dzieło niepokojące, niełatwe w odbiorze, które nie dla wszystkich okaże się zrozumiałe. Tym niemniej dla tych, którzy dali się już wcześniej wciągnąć w świat reżysera, będzie prawdziwą ucztą.
-
Dobrze się ogląda, fabuła jest wciągająca, ponadto twórcom udało się stworzyć unikalny klimat - scenografia, rekwizyty, kostiumy, fryzury - obraz Marszewskiego jest w każdym calu dopracowany i naprawdę pozwala widzowi zanurzyć się w świecie, w którym żyją bohaterowie. Niestety - film nie wykorzystał swojego potencjału.
-
To może być najlepszy film, jaki Almodóvar kiedykolwiek nakręcił.
-
Ładnie wykonany średniak, w którym dobre pomysły i fantastyczna kreacja największej gwiazdy równoważą się z fabularnym chaosem i rozmytą ogólną koncepcją dzieła.
-
Ważne dzieło, nie tylko jeśli chodzi o dorobek Michałkowa i rosyjską kinematografię, ale również światowe dziedzictwo.
-
Ta stara jak świat produkcja nie należy do najlepszych filmów Scorsesego, nie zapisała się też w historii kina złotymi zgłoskami, mimo to uważam ją za dzieło niezwykle interesujące chociażby ze względu na to, że emanuje młodzieńczą energią i dzikością, że jest do bólu szczere i w najmniejszym stopniu nie próbuje moralizować widza, co w tamtych czasach było na porządku dziennym.
-
-
To może być najlepszy polski film 2017 roku.
-
Odważny, inteligentny i skutecznie wymyka się schematom. Mimo że seans jej Portretu o zmierzchu trudno zaliczyć do przyjemnych, uważam go za dzieło wybitne, nie mniej ważne dla rosyjskiej kinematografii niż obrazy bardziej znanych kolegów.
-
Mimo że Wszystko o mojej matce jest filmem o prostytutkach, transseksualistach, lesbijkach i narkomankach, stanowi opowieść niezwykle ciepłą, pielęgnującą wiarę w ludzkość i przynajmniej jak na Almodóvara wyjątkowo mało szokującą.
-
Kika, choć w założeniu miała być filmem raczej luźnym, stała się jednym z najważniejszych dzieł Almodóvara, jednym z tych, które definiują jego styl i pokazują widzom, czego mogą spodziewać się po innych filmach Hiszpana. Mimo że nie każdemu musi przypaść do gustu i nie każdy zniesie taką dawkę moralnego rozpasania - film ten po prostu trzeba obejrzeć.
-
Nie można powiedzieć, że Białe słońce pustyni jest filmem, który nie odczuł upływu czasu. Obraz ten w końcu powstał przed blisko pięćdziesięcioma laty, więc siłą rzeczy nie może być porównywany ze współczesnym kinem. Nie zmienia to jednak faktu, że cały czas świetnie się go ogląda, a specyficzna maniera, z jaką został nakręcony, nie tylko nie drażni widza, ale wręcz czyni ten obraz wartym uwagi świadectwem swoich czasów.
-
Jest filmem wybitnym i odkrywczym, który bez wątpienia zainspirował wielu innych twórców. Jest odważny, obrazoburczy i bardzo, ale to bardzo punkowy.
-
Bardzo dobry, jednak najwybitniejszym dokonaniom Almodovara nie dorównuje.
-
Labirynt namiętności nie każdemu się spodoba. Żeby go docenić, trzeba trochę się otworzyć i zapomnieć o tym, co wypada, a co nie. Wielu ludzi wczesny Almodóvar bardziej drażni niż zachwyca, właśnie dlatego, że tego nie potrafią. Uważam jednak, że to oni na tym tracą, a nie filmy Hiszpana. Ja bawiłem się podczas seansu znakomicie, czego również wam życzę.
-
Porcja świetnej rozrywki, którą każdy fan kina sensacyjnego skonsumuje z przyjemnością.
-
Skuteczne unikanie patosu, mocny drugi plan i życiowa rola Liama Neesona.
-
-
Myślę, że w odniesieniu do rosyjskiej kinematografii można mówić o istnieniu kina medytacyjnego. Dzieło Popogrebskiego jest jednym z najciekawszych dowodów na istnienie tego nurtu. Może nawet najciekawszym - w porównaniu ze wspomnianą Wyspą, do mnie w każdym razie przemawia znacznie bardziej.
-
Punkowy klimat produkcji kręconej przy użyciu archaicznego sprzętu, za to świetnie napisanej, zagranej i zmontowanej.
-
-
Nie jest złym filmem, ale trudno też nazwać go majstersztykiem. Deneliya nakręcił obraz poprawny, w którym jednak próżno szukać zawoalowanej krytyki rzeczywistości, czyli tego, co sprawia, że podczas oglądania niektórych komedii kręconych w państwach dawnego Układu Warszawskiego śmiejemy się do łez.
-
Oglądanie tego filmu niemal boli. Pokazana w nim Rosja to miejsce, w którym prawie nie ma normalnych ludzi.
-
Istnieje kilka ważnych filmów o Cyganach - wśród nich najważniejsze jest to niezwykłe dzieło z 1976 roku.
-
W "Dziecku wojny" można dostrzec kształtujący się styl Tarkowskiego - malarskie operowanie kamerą, które w zestawieniu z fantastyczną muzyką Wiaczesława Owczinnikowa tworzy absolutnie niepowtarzalny klimat.