
Zdeformowana Tina potrafi wyczuwać ludzkie emocje, co pomaga jej w codziennej pracy celniczki i wyłapywaniu kontrabandy. Gdy obok przechodzi podejrzanie wyglądający Vore, po raz pierwszy zostają zakwestionowane jej zdolności.
- Aktorzy: Eva Melander, Eero Milonoff, Jörgen Thorsson, Ann Petrén, Sten Ljunggren i 13 więcej
- Reżyser: Ali Abbasi
- Scenarzyści: Ali Abbasi, Isabella Eklöf, John Ajvide Lindqvist
- Premiera kinowa: 22 lutego 2019
- Premiera światowa: 10 maja 2018
- Ostatnia aktywność: 20 lutego
- Dodany: 22 maja 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Sama jednak opowieść jest ciekawa i nieprzewidywalna, z wieloma zwrotami akcji i licznymi, niekiedy szokującymi niespodziankami. Rzecz bardzo oryginalna, choć skierowana wyłącznie do festiwalowej, ceniącej artystyczne ekscesy publiczności.
-
Jeśli zmęczyły was już sztampowe i lukrowane historie o miłości, to zapraszam do chłodnej i mrocznej skandynawskiej opowieści o trollach żyjących pośród ludzi. "Granica" to film godny wczesnego Davida Cronenberga.
-
Jeden z najbardziej zdumiewających filmów, jakie kiedykolwiek oglądałem. Oparty na opowiadaniu popularnego autora powieści grozy Johna Ajvide Lindqvista zaczyna się jak klasyczny dramat obyczajowy. Potem przechodzi w thriller i ostatecznie staje się mroczną baśnią.
-
Ali Abbasi rewelacyjnie łączy w "Granicy" kilka konwencji, jednocześnie tworząc bardzo współczesne kino. Nic dziwnego że w Cannes otrzymał nagrodę jury Un Certain Regard, czyli za "inny punkt widzenia".
-
Jeżeli opowiadać o polityce, to właśnie w taki sposób. Jeśli zajmować się aktualnymi sprawami, to tylko tak. "Granica" to bardzo oryginalny komentarz do kwestii uchodźców, ale również uniwersalna historia o nieprzystosowaniu, poszukiwaniu tożsamości i nierównej walce z własną innością.
-
Hipnotyzujące dzieło jest dwubiegunowe. Zamienia dyskretną formę, z nastrojem niepewności i nieprzewidywalności, ale też humanistycznej, spontanicznej rozprawy na bardzo jaskrawą, wręcz karykaturalną opowieść o wyborze drogi, świata. Granica w pewnym momencie przekracza granicę udanego studium nad gatunkiem, posthumanistycznego myślenia, destabilizujących zwyczajność chwil.
-
Im mniejsza wiedza o tegorocznym zwycięzcy sekcji Un Certain Regard przed seansem tym lepiej dla widza. Z drugiej strony twist, który przygotował nam szwedzki reżyser, jest z gatunku tych karkołomnych pomysłów fabularnych, którymi zachęca się znajomych do zobaczenia filmu.
-
-
Recenzje użytkowników