
- 20% pozytywnych
- 12 krytyków
- 67% pozytywnych
- 9 użytkowników
Florence Green postanawia otworzyć księgarnię w małym angielskim miasteczku, jednak napotyka sprzeciw ze strony wpływowej Violet Gamart.
- Aktorzy: Emily Mortimer, Bill Nighy, Patricia Clarkson, Hunter Tremayne, Honor Kneafsey i 15 więcej
- Reżyser: Isabel Coixet
- Scenariusz: Isabel Coixet
- Premiera kinowa: 24 sierpnia 2018
- Premiera światowa: 21 października 2017
- Dodany: 18 lutego 2018
-
5.0Negatywnie oceniony przez krytyków
-
20%pozytywnych
-
12krytyków
-
12recenzji
-
10ocen
-
2pozytywne
-
8negatywnych
-
-
6.0Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
67%pozytywnych
-
9użytkowników
-
6recenzji
-
9ocen
-
6pozytywnych
-
3negatywne
-
-
Recenzje krytyków
-
Problem w tym, że z dużym prawdopodobieństwem za parę miesięcy o tym filmie całkowicie zapomnicie. Podobnie jak o jednej z powieści, które po przeczytaniu od razu odłożyliście na półkę i których to wydaliście krótką recenzję: "fajne".
-
Polecam wybrać się całą rodziną na ten nie do końca udany, ale ciepły i przyjemny film.
-
Słuszne, ale niezbyt emocjonujące.
-
Romantyczny komediodramat tak ciepły jak angielska pogoda i tak lekkostrawny jak angielskie śniadanie.
-
Solidnie zrealizowane kino próbujące pogodzić wiarę w potęgę marzeń z pragmatyzmem dnia powszedniego.
-
Jasne, na półkach stoją książki, a w głowie lśnią marzenia. Za okładką kryją się jednak puste strony, zaś marzenia pozostają płytkie i niemożliwe do spełnienia.
-
Przybiera ton romantycznej powieści, ale wpada w banalne schematy. Coixet swoim filmem pokazuje, że książki mogą być wiernymi towarzyszami, a przy tym potrafią niebanalnie pobudzać wyobraźnię. Niestety, nie można tego samego powiedzieć o historii Florence Green.
-
Film należy uznać za zmarnowany potencjał. Wydaje się, że głównym celem twórców było przeniesienie jak największej liczby wątków z książki, a to skończyło się szarpaną, chaotyczną narracją. Ta fabuła nie angażuje.
-
Choć jest produkcją owianą dosyć senną, jak przedstawiona w niej angielska prowincja, atmosferą to jest obrazem niezłym. Mimo wtórności jest to film, na który można pójść, by nabrać trochę towarzyszącego tej opowieści optymizmu, pozachwycać się krajobrazami oraz tą dla odmiany poważną rolą Billa Nighy.
-
Dość wierna adaptacja, która po drodze gubi jednak ducha powieści, a wyśmienita obsada aktorska nie ratuje scenariusza, w którym brak emocji.
-
-
Recenzje użytkowników
-
W starym stylu, w starym klimacie – adaptacja powieści brytyjskiej pisarki XX wieku. Szwankuje przede wszystkim umiejętność przełożenia, nawet jeżeli urokliwej, powieści na język filmowy.
Największa porażką pozostaje sama fabuła, która nie tylko jest nudna i nieinteresująca, ale nawet nie logiczna. Dość powiedzieć, że w samej księgarni nie widzimy ani jednej transakcji zakupu jakiejkolwiek książki. Pomijając fabułę – film jest ładny ale powolny. -
Obejrzałam ze względu na obsadę, 3 razy podchodziłam do tego filmu, ale koniec końców okejka.
-
Wniosek jest prosty: czytajcie książki, a nie będziecie zadufanymi w sobie snobami niszczącymi życia innych.
-
filmy Coixet poruszają mnie mniej lub bardziej, ale każdy z obejrzanych porządnie mnie wynudził. tu podobnie. bardzo dobry Nighy ratuje ten film
-
Jako wielbicielka książek i nałogowy "czytacz" kibicuję Florence. Ale film bardzo przeciętny: marzenia nie zawsze się spełniają, a ludzie to podli konformiści.
-
-