
Odległa osada rybacka na Islandii. Nastoletni Thór i Kristján są najlepszymi przyjaciółmi, którzy wspólnie spędzają wakacje. Emocje sięgają zenitu, kiedy jeden z nich próbuje zdobyć serce pewnej dziewczyny. Drugi natomiast niespodziewanie odkrywa w sobie nowe uczucia, które odczuwa względem swojego druha. Koniec lata przynosi konieczność konfrontacji z rzeczywistością oraz zmierzenia się z dorosłością.
- Aktorzy: Baldur Einarsson, Blær Hinriksson, Diljá Valsdóttir, Katla Njálsdóttir, Jónína Þórdís Karlsdóttir i 13 więcej
- Reżyser: Guðmundur Arnar Guðmundsson
- Scenarzysta: Guðmundur Arnar Guðmundsson
- Premiera kinowa: 9 czerwca 2017
- Premiera światowa: 1 września 2016
- Ostatnia aktywność: 18 stycznia
- Dodany: 26 maja 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Cała ta historia - mówiąca nie tyle o miłości, co o poczuciu winy - jest opowiedziana bardzo subtelnie, delikatnie, bardziej sugerując, niż pokazując wprost. I umieszczona w bardzo fotogenicznym otoczeniu.
-
Nie ma w "Sercu z kamienia" pewności, z którą kreowała swoją opowieść Celine Sciamma w filmie "Chłopczyca". A szkoda, bo chłopcy w filmie Gudmundssona to para, o której trudno będzie zapomnieć.
-
Wciągająca i dobrze napisana historia, z intrygującymi bohaterami, w których wierzę niemal od pierwszej sceny. To subtelny i bardzo delikatny film o dorastaniu i poznawaniu samego siebie, ale przy tym pokazujący też ciemną stronę bycia nastolatkiem, gdzie problemy z rodzicami i akceptacją wśród rówieśników mogą doprowadzić do najgorszego.
-
Ta historia mimo, że fizycznie jest daleko od centrum Islandii i życia wielkomiejskiego, nie ogranicza się do dwóch domków i konkretnej, zamkniętej społeczności, a wiele mówi piękną i poetycką narracją o mentalności islandzkiej.
-
W przydługim "Sercu z kamienia" jest takich schematycznych scen za dużo.
-
Gudmundsson bezbłędnie wykorzystuje naturalne światło i ekspresyjną pracę kamery, pomysłowo unika ckliwości, zestawiając ujęcia bezkresnych pejzaży i romantycznych eskapad z niepokojąco syntetyczną ścieżką dźwiękową Kristiana Eidnesa Andersena. Nad wyraz subtelnie reżyser prowadzi też młodych naturszczyków.
-
Długi i wolny film, przekrojowo ukazujący problemy społeczne. Nienaganna realizacja sprzyja zaangażowaniu widza w przedstawiane historie. Obraz jest realistyczny i wiarygodny. Potrafi bawić, wzruszać i zatrważać. Obserwowane przykre zdarzenia momentami wywołują też niesmaczną pustkę, prowokując do refleksji.
-
-
Recenzje użytkowników