Statkiem podróżuje para modeli-celebrytów, Carl i Yaya, ale ich wycieczka szybko przestaje nadawać się na Instagram. Nagły sztorm - a raczej kałszkwał - sprawia, że owoce morza wracają tam, skąd przyszły, i demoluje jacht, a wraz z nim rozsadza całą społeczną hierarchię.
- Aktorzy: Harris Dickinson, Charlbi Dean Kriek, Woody Harrelson, Dolly De Leon, Zlatko Buric i 15 więcej
- Reżyser: Ruben Östlund
- Scenarzysta: Ruben Östlund
- Ostatnia aktywność: 20 lutego
- Dodany: 6 grudnia 2021
-
Östlund zabiera Nas na pewnego rodzaju rejs apokalipsy.A to dlatego,że początkowo absurdalne sytuacje są pięknym odzwierciedleniem teraźniejszości i tego jaką rolę człowiek w Niej pełni.Ta absurdalność okazuje się być cholernie szczerą prawdą o nas samych i tego jak my postrzegamy innych przez swój dobrobyt.Reżyser świetnie zestawia to poprzez kontrastowość i nadaje temu bardzo komiczny charakter. A wszystko jest genialne rozpisane i poprowadzone.2,5h obrazu który zostawia gorzką refleksje.
-
(5.6) Trójkąta nie ma, a Sadness objawił się w postaci śmierci Charlbi Dean. Dałoby się uratować ten film, gdyby reżyser wiedział co robić na plaży. Czerstwe.
-
5.525 stycznia 2023
- 1
- Skomentuj
-
-
mocna rzecz - statu społeczny kończy się przy zatruciu pokarmowym, albo próbie rozpalenia ognia, skandalem jest spoilerowy opis, recenzja:
-
Wieloma miejscami zabawny, często sarkastyczny, rzadziej, choć nadal demaskujący pewne mechanizmy, które w społeczeństwie z reguły przechodzą niezauważone. Taki Östlund w pigułce. Spory to jednak trójkątny miszmasz, który ogląda się niczym osobne etiudy. Niekiedy brakuje dociśnięcia pedału gazu, innym razem lekko zbyt długo tkwimy w jednym temacie. To najbardziej przystępny film Östlund i na ten moment mój ulubiony w jego filmografii.
-
Smutne, że taki film jest raczej pożałowania żartem i żenadą, a nie satyrą z prawdziwego zdarzenia. Rozciągnięty, chwilami mocniejszy ale głównie przegadany i meczący. Trzy akty, które w żaden sposób nie są dobitnie oddzielone od siebie. Jeszcze finał do przewidzenia i zakończenie bez wyrazu, jednak hype był większy niż to co dostałem, a szkoda bo zapowiadało się cudownie.
moja ocena 62,2/100